Linden bardzo zaangażował się w poszukiwania sposobów na wyleczenie. Po przejrzeniu i wnikliwej analizie wielu raportów medycznych dowiedział się, że pewna część ludzkiego mózgu – ciało migdałowate – odpowiada ściśle za poczucie niepokoju i pojawianie się ataków paniki. Doszedł do wniosku, że można tak przeprogramować swój umysł, by całkowicie wyeliminować problem panicznego lęku.
Stworzył on pojęcie „Amigdala”, które określa mały narząd znajdujący się w ludzkim mózgu. Jest on swego rodzaju włącznikiem i wyłącznikiem lęków. U osób cierpiących na napady paniki, lęki, fobie narząd ten zaciął się w pozycji włączonej. Metoda Lindena ma za zadanie nauczyć chorego przestawiać ten narząd do pozycji wyłączonej.
Metoda Charlesa Lindena opiera się na nauce kontrolowania siebie za pomocą serii specjalnych ćwiczeń oraz doradztwa, rozmów, mających na celu identyfikację problemu.
Do przykładowych ćwiczeń należą:
– niespoglądanie w lustro;
– metody mające na celu odwrócenie uwagi;
– picie naparów (herbat) o działaniu uspokajającym;
– joga;
– tai chi;
– ćwiczenia gimnastyczne.
Jego program składa się z niemal 200-stronnicowego podręcznika, nagrań video oraz porad specjalistów. Pomimo iż wiele osób sceptycznie podchodzi do tej metody, ma ona także swoich zwolenników, którzy zapewniają, że jest skuteczna.
Spotkaliście się kiedyś z tą metodą? A może jej próbowaliście? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.
