Psychoterapia odbywająca się za pomocą Internetu zapewnia klientowi anonimowość. Jest to główny argument przemawiający za tym, by osoby bardzo nieśmiałe lub niechętne do bezpośredniego kontaktu z terapeutą, podjęły się terapii.
Psycholodzy zalecają, by psychoterapia Internetowa miała charakter jednorazowy i miała jedynie charakter interwencyjny, w nagłym przypadku. Mimo wszystko cieszy się ona rosnącym powodzeniem. Jest zazwyczaj o wiele intensywniejsza od klasycznej terapii. Klient zasiada przed swoim komputerem o ustalonych ze specjalistą godzinach. Najczęściej przy pierwszym „spotkaniu” terapeuta prosi klienta, by ten opisał mu, z jakim problemem się zwraca. Ma pisać jak najwięcej, dokładnie przez 45 minut. Następnego dnia otrzymuje na swoją skrzynkę mailową analizę. Wraz z nią przesyłane są również zalecenia, np. zadanie, by napisać list do fikcyjnego przyjaciela. Taka terapia ma charakter krótkotrwały, stosowana jest zazwyczaj w okresie od sześciu tygodni, do nawet pięciu miesięcy.
Należy zaznaczyć, że psychoterapia przez Internet nie jest przeznaczona dla wszystkich. Z całą pewnością nie powinna być stosowana u osób z myślami lub zamiarami samobójczymi, może to bowiem doprowadzić do skutków odwrotnych do zamierzonych. Zadziwiająco dobre efekty przynosi jednak wśród osób cierpiących na depresję.
W przeciwieństwie do zwykłej psychoterapii, w której po zakończeniu sesji kontakt pomiędzy terapeutą a klientem zanika, w psychoterapii Internetowej pacjent otrzymuje pytanie o swoje samopoczucie. Wiadomość taka jest do niego kierowana drogą internetową po upływie roku od dnia zakończenia terapii on-line.
Co myślicie o tego rodzaju psychoterapii? Uważacie, że może być równie skuteczna jak ta „standardowa”? Podzielcie się swoimi opiniami.