Z dzieckiem można tak naprawdę wyjechać wszędzie. Morze, góry, jeziora, gospodarstwa agroturystyczne… Każde z nich, wykorzystując zasoby naturalne, oferuje coś innego. Wspólnie należy rozpatrzyć za i przeciw wszystkich miejsc i wybrać to, w którym naszym zdaniem będziemy czuć się dobrze.

Wyjazd nad morze z pewnością obfituje w przeróżne atrakcje. Nadmorskie powietrze świetnie hartuje. Woda i piasek inspirują do wielu zabaw bez końca: budowania zamków z fosami, wzajemnego zakopywania się w piasku i robienia z piachu wszystkiego, co przyjdzie na myśl, zbierania muszelek i pływania na dmuchanych kołach. Do tego dochodzą rejsy statkami i latarnie morskie. Niestety w razie niepogody wszystkie te atrakcje stracą swój urok. Dlatego trzeba to przewidzieć i w wyborze miejsc noclegowych zwrócić uwagę na wyposażenie dodatkowe umożliwiające ciekawe spędzanie czasu w obrębie budynku.

Góry przyciągają czystym powietrzem i pięknymi widokami. O ile lubimy górskie wędrówki, o tyle z dzieckiem wymaga to więcej przygotowań. Wskazane są przede wszystkim łagodnie przebiegające trasy ze schroniskami. Trzeba szczególnie wziąć pod uwagę możliwość nagłego załamania pogody oraz ewentualność dłużej trwającej (niż planowana) wyprawy. Warto nastawić się na powolne, w tempie dziecka, pokonywanie trasy. Nie chodzi przecież o to, aby dziecko biegło za rodzicami, próbując za nim nadążyć. Konieczne będą też częste postoje.

W przypadku małych dzieci, a już na pewno niemowląt, niewskazane są podróże zagraniczne. Wiąże się to z niską odpornością malców na zakażenia bakteryjne oraz inne choroby. Bardziej zalecane są „swojskie” klimaty. Leśne wyprawy dostarczają wielu okazji do obserwacji, w jeziorach brzdące mogą się długo pluskać ze względu na wodę cieplejszą niż w morzu. Świetną propozycją na rodzinny wyjazd są też gospodarstwa agroturystyczne. To nie tylko całe mnóstwo ciekawych zajęć. Dla dzieci szczególną atrakcją jest kontakt ze zwierzętami.

Wiele ofert wakacyjnych jest specjalnie kierowanych dla rodziców z dziećmi. Pokoje są urządzone w przyjaznych kolorach, z wieloma atrakcjami specjalnie dla najmłodszych. W niektórych miejscach rodzice mogą skorzystać nawet z pomocy opiekunek, aby móc trochę wypocząć.

Gdzie zazwyczaj spędzacie wakacje z dziećmi? Wolicie Polskę czy zagranicę?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak podawać kawę?
Następny artykułJak napisać skargę?

Anna Chmielewska – pedagog szkolny, trener szybkiego czytania oraz – przez pewien czas – nauczyciel wspierający w integracyjnym oddziale zerowym. Dodatkowo ukończyła studia z zakresu edukacji elementarnej i terapii pedagogicznej. Współpracowała z jednym z serwisów edukacyjnych, pisząc artykuły dla rodziców oraz tworząc karty pracy dla maluchów i uczniów.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Od zawsze lubiłam pomagać. Czynnie angażowałam się w działania woluntarystyczne, zwłaszcza w  pomoc rodzinom z problemem alkoholowym. Po studiach rozpoczęłam pracę w szkole i tak zostało do dziś. Obecnie pracuję w szkole z oddziałami integracyjnymi, co jest dodatkowym wyzwaniem dla pedagoga. Lubię to, co robię, ale jednocześnie szukam nowych wyzwań. Jako trener szybkiego czytania poszerzam możliwości ludzkiego mózgu, a pisząc artykuły w serwisach, dzielę się tym, co wiem.

Odskocznią od życia zawodowego są dla mnie książki oraz zacisze domowe, zapach namiętnie pieczonych ciast i aromat świeżo zaparzonej kawy. No i rozmowy przy stole – o marzeniach, pragnieniach i nadziejach.

Od kilku miesięcy odnajduję szczęście w macierzyństwie, w odkrywaniu świata przez cudowną małą istotkę. Życie nabiera  innej jakości, już nie trzeba tak się śpieszyć...

Pisanie jest dla mnie pasją, zamykaniem w słowa własnych doświadczeń, wiedzy i myśli. Jest spotkaniem z czytelnikami, ale też z samą sobą...

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here