Od momentu planowania imprezy staraj się nie wchodzić rodzicom w drogę. Posłusznie wykonuj domowe prace. Nie szukaj pretekstu do sprzeczki.

Określ profil imprezy. Powiedz rodzicom, jakich gości zaprosisz, czym zamierzasz ich poczęstować. Jeśli rodzice nie znają Twoich znajomych, zapoznaj ich ze sobą wedle możliwości. Powiedź, czy przewidujesz jakieś dodatkowe atrakcje, a jeśli tak, to jakie. Niech rodzice wiedzą, co będzie się działo w salonie podczas ich wypoczynku na plaży. Rozważ, co rodzicom może się nie spodobać i na co nie będą chcieli się zgodzić. Przygotuj argumenty odpierające ich zarzuty.

Jasno ustalcie zasady imprezowania. Poproś rodziców – niech wyznaczą granice. Jeśli udostępnią ci wyłącznie salon, nie zapraszaj gości do ich sypialni. Jeżeli poproszą o nieużywanie domowej zastawy, zabezpiecz ją i zakup plastykowe kubki i talerzyki.

Oszacuj imprezowy budżet. Zaznacz, że koszty imprezy pokryjesz z kieszonkowego lub własnych pieniędzy. Zaproponuj rodzicom udział w przygotowaniach, wybierzcie się na zakupy. Poproś mamę o pomoc przy przyrządzaniu przekąsek.

Weź na siebie odpowiedzialność za ewentualne wpadki, zapewnij ich jednak, że będziesz doglądać gości i dbać o porządek. Ten argument zaświadczy o Twojej dojrzałości. Obiecaj, że posprzątasz wszystko na błysk. Powiedz, że po powrocie nie znajdą w domu znamion imprezy.

Zapewnij, że zachowasz ciszę nocną. Po 22 żaden sąsiad nie będzie do nich dzwonić, a co gorsza – impreza nie przywoła policji. Zaproponuj umowę. Zgoda rodziców na imprezę będzie równoznaczna z miesięcznym wynoszeniem śmieci, czy systematycznym koszeniem trawy w ogrodzie.

Zasugeruj rodzicom, że możliwość zrobienia imprezy będzie dla Ciebie najlepszą nagrodą za dobre oceny w szkole, świadectwo z paskiem czy sportowe sukcesy. Doceń każdą pomoc rodziców, dziękuj za chociażby najmniejsze ich zaangażowanie w przygotowania.

Jak Wy przekonywaliście swoich rodziców aby zgodzili się na zorganizowanie imprezy w domu? Dajcie znać w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułKto płaci ubezpieczenie przy umowie o dzieło?
Następny artykułJak leczyć kaca?

Joanna Nieć – kulturoznawca i menager kultury. Dziennikarskie kroki stawiała w kilku redakcjach. Zaczynała w miesięczniku studenckim, potem weszła z piórem do krakowskiej prasy. Współpracowała także z lokalną telewizją internetową. Opisywała, relacjonowała, komentowała. Zawsze stawia na rzetelność komunikatu i jednoczesne przekazanie go z polotem. Laszka sądecka od kilku lat związana z Krakowem.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Dotychczasowa edukacyjna i zawodowa ścieżka pokazała mi, że pisanie sprawia mi największą frajdę. Pisałam o krakowskich wydarzeniach codziennych, mam na swoim koncie kilka felietonów i wywiadów. Najbardziej cieszyło mnie pisanie o kulturalnych imprezach w Krakowie.

Podpatrywanie studenckiego życia i uczestniczenie w nim pozwoliło mi wychwycić kilka smaczków z imprezowego życia studenta. Każdą obserwację pointowałam w głowie odpowiednimi wnioskami i rozwiązaniami, czego wyrazem są moje porady na Spec.pl. Okazało się, że imprezowanie ma swoje zagwozdki, na które trzeba znaleźć patent.

W swoich poradach staram się podpowiedzieć, jak w danej sytuacji należy się zachować – żeby zabłysnąć, lub się nie zachowywać – żeby nie zbłaźnić się. Podaję na tacy propozycje imprezowego menu oraz sposoby zorganizowania domówki czy parapetówki. Sprawy z pozoru proste. Z pozoru, bo zazwyczaj okazuje się, że rzeczy proste są najbardziej skomplikowane.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here