Pierwsze  spinki pojawiły się w dwudziestoleciu międzywojennym, jako biżuteria spinająca krawat z koszulą. Robiąc błyskawiczną karierę, szybko wyparły swoją poprzedniczkę – niszczącą materiał krawata broszkę. Początkowo spinki spełniały również rolę „identyfikatorów”. Miały wygrawerowane herby rodowe albo emblematy, logo klubu, do którego przynależał ich właściciel. Stopniowo przybierała formę eleganckiego ozdobnika. Później na całe lata zniknęła z salonów. Obecnie wraz z powracającą modą na vintage – spinki do krawatów świętują swój prawdziwy renesans.

Spinka do krawata odpowiednio skomponowana ze spinkami do mankietów, klamrą paska, krawatem i zegarkiem stanowi idealne dopełnienie wytwornego, męskiego ubioru. Przypina się ją pomiędzy dwoma guzikami koszuli – mniej więcej w połowie długości krawata. Jej kolor powinien być taki sam jak spinek do mankietów i klamerki paska. 

Do jakiego ubioru pasują spinki do krawata? Po pierwsze unika się zestawień: wzorzysty krawat – spinka z ozdobami, jedwabny krawat – spinka (może zostawić ślady na delikatnym materiale), skromny strój – złota albo srebrna spinka. Spinki należy nosić z wyczuciem i umiarem. Pasują na uroczyste przyjęcia, wielkie gale, a także na mniej formalne okazje, jako wyrażenie swojego stylu i osobowości.

Lubicie nosić spinki do krawata? Uważacie je za obowiązkowe czy są według Was zbędnym dodatkiem?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here