Małe, ruchliwe dzieci z pewnością nie wybiorą leniwej formy rozrywki. W związku z czyhającym na dzieci niebezpieczeństwem nad wodą należy nie spuszczać malca z oka, a najlepiej zorganizować mu różne formy rozrywki na plaży.
Z kilkuletnim dzieckiem najlepiej przeprowadzić rozmowę – o tym, co wolno robić, a czego nie na plaży. Dziecko powinno zrozumieć, żeby nie obrzucać innych wczasowiczów piaskiem, ani nie oblewać wodą.
Dzieciom wybacza się wiele nietaktownych sytuacji, jednakże nie każdy z wypoczywających na plaży musi być oazą cierpliwości i spokoju. Dlatego też starajmy się, aby malec nie naruszał cudzej przestrzeni np. wbiegając na cudze ręczniki i zaglądając przez parawany naszych sąsiadów.
Po dniu spędzonym nad wodą dziecko wraz ze swoim opiekunem musi sprzątnąć nie tylko swoje zabawki, ręczniki i rzeczy osobiste, ale również śmieci. Na łonie natury nie zostawiamy po sobie żadnych papierków, pustych opakowań i kapsli. To w jakim stanie zostawiamy po sobie miejsce świadczy o naszej kulturze osobistej.
Pamiętajmy również o zabraniu ubranka dla dziecka. Może to być strój kąpielowy, albo po prostu wygodne letnie ubranko, nadające się do zabaw w wodzie i na brzegu.
Uwaga!
Należy pamiętać, by dziecko nie sikało do wody, na brzegu, ani nawet do dołka wykopanego w piasku. Aby załatwić potrzebę fizjologiczną maluszka trzeba udać się z nim do najbliższej toalety.
Jakie zachowania plażowiczów najbardziej Was denerwują? Co uważacie za niedopuszczalne?