Witając się z zebranymi, pozdrawiamy ich słowami uzależnionymi przede wszystkim od stopnia znajomości. „Dzień dobry” najczęściej mówimy obcym osobom. Bliskim to pozdrowienie może wydawać się zbyt oficjalne, ale pozostaje w dobrym tonie. „Cześć” to raczej słowo skierowane do ludzi, z którymi jesteśmy po imieniu. Częste widywanie kogoś, ale pozostawanie z nim na „pani” lub „pan”, składnia do oficjalnego powitania. „Cześć” byłoby nietaktem, chociaż często spotyka się z taką osobą.
Przemawiając do znajomych, możemy pozdrowić ich „Witajcie”, a gdy wypowiedź skierowana jest do obcych ludzi, kurtuazyjnie byłoby powiedzieć „Witam Państwa”. Jeśli na sali pojawią się tylko osoby tej samej płci, należy przywitać je słowami „Witam Panie” albo „Witam Panów”. Jeszcze grzeczniej brzmi „Szanowni Państwo”. Takie same reguły stosuje się w korespondencji.
W trakcie rozmowy dobrze pamiętać o dystansie, wynikającym ze stopnia znajomości, z wieku, płci. Chociaż forma „ty” jest najbardziej bezpośrednia, to jednak niektórzy uważają ją za zbytnie spoufalanie się.
Uwaga!
Jeśli opuszczamy towarzystwo, trzeba pożegnać się z innymi. W Polsce tzw. wymykanie się po angielsku (czyli bez zwracania na siebie uwagi) uważa się za niegrzeczne. Formułę pożegnania ustalają relacje z pozostałymi osobami.
photoxpress.com
Będąc w oficjalnych relacjach, dobrze pamiętać o tytułach, wynikających ze szlacheckiego urodzenia, osiągnięć, niektórych zawodów (np. doktor, burmistrz). Zapominanie o takich szczegółach jest dość powszechne, ale jeżeli ktoś życzy sobie, aby zwracać się do niego według jego tytułu, trzeba to uszanować.
Etykieta językowa oczywiście nie pozwala na obraźliwe zwroty, niekulturalne aluzje i na przekleństwa. Wdawanie się w dyskusje może mieć miejsce, dopóki jest kulturalną wymianą spostrzeżeń i argumentów. Savoir – vivre nie zabrania sprzeciwić się, mieć inny punkt widzenia, ale nakazuje szacunek i tolerancję bez względu na wiek, płeć, pochodzenie i stanowisko. Kłótnie , udowadnianie swoich racji za pomocą siły są absolutnie zabronione. Odnoszenie się z góry do innych osób z uwagi na ich niższe stanowisko, słabszą pozycję społeczną, płeć lub młodszy wiek w dzisiejszych czasach są w bardzo złym tonie.
Czy przywiązujecie wagę do tego, jak mówicie? Czy zwracacie uwagę na język Waszych rozmówców?
