Boisko
Mecze krykieta rozgrywa się na trawiastych owalnych boiskach. Ich wymiary nie są restrykcyjnie sprecyzowane, ale średnica z reguły wynosi od 150 do 170 m. Zasadnicza akcja rozgrywa się na położonym w środku tego obszaru prostokącie z gliny pokrytej krótką trawą już o ściśle przestrzeganych wymiarach – 3,05 × 20,12 m. Jest to tzw. pitch. Na jego dwóch kątach ustawione są bramki (wickety). Każda z nich składa się z 3 palików o wysokości ok. 71 cm i szerokości ok. 23 cm, które rozstawione są w odległości 20,11 m.

krykiet

Fot. photoxpress.com

Zawodnicy
Obie drużyny składają się z 11 zawodników. Część z nich specjalizuje się w rzutach (bowlerzy), pozostali są odbijającymi (batsmani). W każdym zespole musi być też jeden łapacz, który zasadniczo pełni rolę bramkarza (wicket keeper).

Przebieg gry
Pojedyncza akcja przedstawia się następująco: na dwóch przeciwległych końcach pitch ustawiają się rzucający i odbijający z przeciwnych drużyn. Drugi odbijający (non-striker) tej samej drużyny ustawia się za plecami rzucającego, z kolei łapacz z zespołu rzucającego kuca za bramką. Bowler rzuca piłką, a zadaniem batsmana jest obrona bramki za pomocą kija. Jeśli wybijającemu uda się trafić w piłkę, rzuca się w bieg i usiłuje zamienić się pozycjami z non-strikerem ze swojej drużyny. Jeśli uda im się ta sztuka, zdobywają run, czyli krykietowy punkt. Drużyna przeciwna będzie oczywiście starała im się w tym przeszkodzić, usiłując wyeliminować kolejnych odbijających. Do wyeliminowania odbijającego dochodzi: jeśli zawodnik drużyny przeciwnej stojący w polu złapie bezpośrednio w locie piłkę uderzoną przez batsmana, zanim ten zamieni się pozycją z non-strikerem; kiedy rzucający strąci któryś z palików bramki; kiedy rzucający trafi odbijającego, a sędzia uzna, że mogłoby dojść do trafienia do bramki; kiedy w trakcie biegu odbijającego piłka trafi w ręce zawodnika stojącego w polu, samego rzucającego albo bramkarza i któryś z nich strąci palik piłką albo dłonią z piłką wewnątrz niej czy wreszcie kiedy odbijający sam nieumyślnie strąci palik ciałem lub kijem. Kiedy dojdzie do którejś z tych sytuacji, odbijający zostanie wyeliminowany, a jego miejsce zastępuje nowy bowler tej samej drużyny (kolejność odbijających wyznacza kapitan). Docelowym dążeniem zespołu jest wyeliminowanie wszystkich odbijających przeciwnika.

Warto jeszcze dodać, że drużyna odbijająca może zdobyć punkt również, jeśli piłka wybita przez bowlera opuści obszar boiska (cztery runy, a jeśli nie dotknie przy tym murawy – sześć). Jeśli piłka zostanie wybita bardzo mocno, para odbijających jednej drużyny może po zamianie pozycji pobiec w przeciwległych kierunkach jeszcze raz i zawalczyć o kolejnego runa. Przy nieparzystej liczbie punktów wywalczonych przez parę, następuje zmiana na pozycji odbijającego – za kij chwyta dotychczasowy non-striker.

Punktacja
Mecz podzielony jest na dwie części, tzw. innings. Każda z nich dzieli się na części – overy. Te z kolei składają się z sześciu kolejek rzutów, po każdej z nich następuje zmiana połowy (zmienia się również rzucający – zastępuje go zawodnik z pola). Innings zostaje zakończony, jeśli drużyna rzucająca wyeliminuje wszystkich odbijających zespołu przeciwnego, a kiedy wszystkie rozegrane overy (z reguły jeden inning składa się z 50 overów) nie zakończy się takim obrotem sytuacji, wygrywa drużyna, która zdobędzie więcej punktów (runów).

Graliście kiedyś w krykieta? Jak Wam się podobało?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułZasady gry w piłkę nożną
Następny artykułZasady gry w koszykówkę

Emilia Klima - absolwentka socjologii na Uniwersytecie Jagiellońskim, pasjonatka sportu i pisania nie tylko o sporcie. Od 2008 roku współpracuje z działem sport-rozrywka serwisu gazeta.pl, w międzyczasie pisywała do innych portali internetowych zajmujących się tematyką sportową. Miłośniczka pływania i jazdy na rowerze.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Jako posiadaczka (do niedawna) rodzeństwa płci męskiej wyłącznie, nie miałam innego wyjścia jak śledzić wydarzenia sportowe, odkąd tylko byłam we właściwym wieku do zrozumienia tego, co się dzieje w telewizorze. Myślę, że nie będzie wiele przesady w stwierdzeniu, że bardziej niż na wieczorynce wychowałam się na wieczorach z Ligą Mistrzów. Gdzieś w międzyczasie moje zainteresowanie futbolem osłabło najpierw na rzecz siatkówki, a później Formuły 1, nadal jednak sport stanowi ważny element mojego życia.

Nie inaczej jest z jego czynnym uprawianiem. Staram się, by aktywność fizyczna była dla mnie przede wszystkim źródłem przyjemności, dlatego trzymam się z dala od tych sportów, których zwyczajnie nie lubię. Gustuje szczególnie w pływaniu, dyscyplinie pozwalającej rozwijać równomiernie niemal wszystkie partie mięśniowe, przy okazji spalić sporo kalorii z wysiłkiem odczuwalnym dopiero po wyjściu z wody. Przy sprzyjającej pogodzie nie wzgardzę rowerem lub rolkami, lubię się również od czasu do czasu porządnie rozciągnąć. (W czasach swojej największej elastyczności potrafiłam nawet zrobić szpagat, ha!).

Co robię kiedy nie oglądam sportu lub go nie uprawiam? Piszę. To czym, się zajmuję pozwala mnie zatem na połączenie dwóch największych pasji. Kiedy nie oddaję się żadnej z nich, w wolnym czasie oglądam amerykańskie seriale lub europejskie filmy, a kiedy wyłączą mi prąd, czytam książki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here