Z rozkoszy tego świata
ilości niepomiernej
zostanie nam po latach
herbaty szklanka wiernej
i nieraz się w piernatach
pomyśli w porze nocnej
ha, trudno, lecz herbata,
herbaty szklanka mocnej
Tak śpiewali Starsi Panowie, niezapomniany duet Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego. Na piosenkach Kabaretu Starszych Panów wychowywały się całe pokolenia Polaków. Przyszedł mi do głowy ów duet i ich Herbatka, gdy rozmyślałam nad prezentem dla… dziadka. Potem wszystko potoczyło się samo.
Herbata jest chyba najpopularniejszym na świecie napojem. Gasi pragnienie, uspokaja, usuwa senność. Ma właściwości lecznicze, o ile z nią nie przesadzamy. Czarne, zielone, białe, czerwone, ziołowe i owocowe, rooibosy i yerba mate – wybór doprawdy jest przebogaty. Dobrej jakości herbata może być świetnym prezentem. Wystarczy, że samodzielnie przygotujemy torebeczki do jej zaparzania i opakowanie.
W specjalnych sklepach można nabyć herbatę z niemalże każdego zakątka na świecie. Herbatę kupuje się na wagę w (najczęściej) papierowych torebkach, więc nie jest to rozwiązanie ani praktyczne, ani estetyczne.
Pora więc zająć się uszyciem torebeczek.
maszyna do szycia
nożyczki
kawałek organzy
sznureczek
Z organzy wycinamy prostokąt. Najpierw podwijamy dłuższy brzeg i przeszywamy ściegiem stębnowym dwukrotnie w niewielkiej odległości (takiej, aby zmieścił się między nimi sznureczek). Zszywamy boki i spód woreczka. Należy pamiętać o tym, żeby nie naciągać zbytnio materiału, ponieważ woreczek się zdeformuje. Sznureczek za pomocą wsuwki umieszczamy między szwami, odcinamy zbędny kawałek i zawiązujemy. Pierwszy woreczek jest gotowy. Pora napełnić go herbatą. Najlepiej napełnić go taką ilością, jaką zwykle zużywa się na jedną szklankę naparu.
Ilość woreczków zależy od tego, jak dużym dysponujemy opakowaniem. Woreczki szyje się dość szybko, więc uszycie nawet dużej ilości nie zajmie nam zbyt wiele czasu.
Herbatę możemy przechowywać w opakowaniach szklanych, metalowych lub drewnianych.
Możemy starą puszkę, słoiczek lub drewniane pudełko ozdobić decoupage’m. Możemy użyć do ozdoby także kolorowych gazet, fotografii, tkanin. Ja ozdobiłam pudełko gazetami. Kartki zwinęłam w ciasne rulony. Butaprenem przykleiłam rulony do wieczka i boków pudełka. odcięłam nadmiar ruloników. Pamiętajmy o zabezpieczeniu pracy bezbarwnym lakierem. W przeciwnym razie – opakowanie bardzo szybko ulegnie zniszczeniu.
Zaletą takiego podarunku jest to, że sami możemy skomponować mieszankę herbat, sami wpływamy na wielkość i kształt torebek oraz wygląd opakowania. Torebek po zaparzeniu nie trzeba wyrzucać, można opróżnić je z fusów i po wypraniu użyć ponownie.
Co powiecie o takim prezencie dla dziadka? A jakie Wy macie pomysły? Podzielcie się nimi!
