Do przygotowania zupy krem z cebuli będzie potrzebne:

1,5 l bulionu warzywnego bądź mięsno-warzywnego

300 g cebuli

40 g mąki

60 g masła

sól, czarny pieprz

Cebule obrać, pokroić na cienkie plastry i zrumienić na rozgrzanym w rondlu maśle na jasnozłoty kolor. Następnie oprószyć mąką i zmniejszywszy ogień prażyć mąkę do uzyskania przez nią jasnobrązowego koloru. Zalać wszystko bulionem, doprawić solą i pieprzem, gotować pod przykryciem ok. 10 minut. Zmiksować blenderem lub przetrzeć przez sitko. Podawać z grzankami z pszennej bułki lub kromkami pełnoziarnistego pieczywa.

Jeśli jednak smak przetartej cebuli nie bardzo nam odpowiada, możemy przygotować zupę cebulową bez miksowania warzywa. Podsmażona cebulka mimo gotowania zachowuje swoją jędrność, a powstały dzięki niej niesamowity smak i aromat wywaru uczyni niemal z każdego nas miłośnikiem tej prostej, a jednak bardzo smacznej zupy. Do jej przygotowania będzie potrzebne:

Będzie potrzebne:

2 l bulionu warzywnego bądź mięsno-warzywnego
1 – 1,5 kg cebuli
kilka ziaren ziela angielskiego
kilka ziaren kolorowego pieprzu
liść laurowy
sól
4-5 łyżek oleju lub oliwy z oliwek
pęczek natki pietruszki
pszenny chleb tostowy
kilka plastrów żółtego sera

Cebulę pokroić, podsmażyć na oleju lub oliwie do jasnozłotego koloru. Następnie zalać bulionem, dodać ziele angielskie, pieprz i liść laurowy. Gotować pod przykryciem 20 minut, wywar nabierze ładnego, złotego koloru, w razie potrzeby doprawić solą. Posiekać natkę pietruszki. Przygotować tosty z serem w tosterze. Zupę rozlać do miseczek, posypać posiekaną natką, podawać z tostami położonymi na talerzyku obok.

Znacie inny przepis na zupę krem z cebuli? Podzielcie się nim z nami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak wyłączyć Śledzika?
Następny artykułKtóry program antywirusowy wybrać?

Agnieszka Pietnoczka - od dwóch lat prowadzi blog kulinarny DOMOWE GOTOWANIE, na którym zamieszcza przepisy oraz zdjęcia wykonywanych przez siebie potraw. Nie ukrywa, że jej specjalnością są wypieki. Jak sama pisze, stworzyła swój blog dla "początkujących domowych kucharzy i poszukiwaczy nowych smaków". Jest specjalistą działu Kulinaria serwisu SPEC.PL, który wzbogaca nie tylko w swoje przepisy, ale również w autorskie zdjęcia.

Zobacz stronę naszego specjalisty:

- Domowe gotowanie

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

Gotuje od lat. Jak większość z nas zaczynałam pomagając mamie w przygotowaniu obiadu. Pod jej okiem obierałam ziemniaki, doprawiałam surówki, ucierałam ciasta i kremy. W końcu nadszedł czas pełnej samodzielności i niezależności w wyborze niedzielnego menu czy kulinarnych eksperymentów.

Swoich najbliższych raczę w domu zapachem piekącego się pieczywa i ciasta, gotującej się zupy, duszącego się w aromatycznych przyprawach mięsa i świeżo pokrojonych ziół. Z przyjemnością obserwuję wzrost ich apetytów na widok cieszących oko potraw. Z satysfakcją nakładam dokładki i odbieram puste już talerze. 

Co daje mi upieczenie chleba, upichcenie rosołu, usmażenie kurczaka z warzywami po tajsku czy wykonanie muffinek? Niesamowitą przyjemność z obserwacji przemiany poszczególnych składników o różnych smakach, konsystencji i pochodzeniu w brzmiące jednym tonem danie. Poczucie siły i umiejętności własnych rąk: ugniatających, lepiących, czujących drobiny soli, gładkość schłodzonego francuskiego ciasta, wilgoć śmietany i tłustość masła w kruchym spodzie, ulotność tortowej mąki i chropowatość skórki razowca. 

Z pasją przygotowuję nowe potrawy wyszukując ciekawe przepisy, czytając przeróżne fora, kupując kolejne kucharskie książki czy podglądając na YouTube podobnych do mnie amatorów dobrego jedzenia. Kiedy wchodzę do kuchni odbywam kulinarną wycieczkę dookoła świata, o której marzę od lat. Foccacia, won ton, chlebek naan, curry, banana bread, tarta i pizza to tylko niektóre z najsmaczniejszych przystanków owej - realizowanej na razie tylko w domu - podróży. Dzięki zdjęciom i kulinarnemu blogowi mogę utrwalić spędzoną w kuchni chwilę i wracać do opublikowanych przepisów na niemożliwych do zgubienia stronach wirtualnego notatnika. 

Przede mną jeszcze tyle do ugotowania, tyle do upieczenia, dodania i wymieszania. Mam nadzieję, że wszystkiego zdążę spróbować:)

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here