Impreza dla przyszłej mamy powinna być zorganizowana przez bliskie jej osoby – koleżanki, siostry. Zresztą trudno jest oczekiwać przygotowywania przyjęcia od kobiety zaprzątniętej własnym stanem i porodem. Czyż nie jest miło zaproponować jej jakąś formę relaksu i oderwania się od ewentualnych trosk i zmartwień?

Uwaga!

Impreza ma być „zaczarowaniem ciąży”, między innymi przez wywodzące się z tradycji amerykańskiej zabawne rytuały. Ich zadaniem jest dostarczenie przyszłej mamie solidnej dawki pozytywnych myśli i sił na trudy porodu. Ciążowy brzuszek przestaje być ciężarem uciskającym pęcherz i przyczyniającym się do wielu innych dolegliwości, pełniąc tego dnia rolę niemalże gospodarza. Dlatego też na przyjęciu baby shower nie powinno zabraknąć obrzędu malowania brzucha. To miejsce na wesołe malunki i znaczki – świetna okazja do ciekawych, niezapomnianych zdjęć.

Innym imprezowym zwyczajem jest tworzenie „bransoletki szczęścia”. Każdy gość, nawlekając koralik, wypowiada życzenie dla jeszcze nienarodzonego maluszka. Wykonana w ten sposób bransoletka ma być swojego rodzaju talizmanem chroniącym przyszłą mamę wraz z maluszkiem aż do szczęśliwego rozwiązania. Kobieta nie powinna zdejmować bransoletki. Ma ona przypominać jej o tych wszystkich osobach, które obdarowują ciepłymi myślami i trzymają za nią kciuki. Bransoletka będzie niezapomnianą pamiątką z okresu ciąży.

Bardzo ważnym elementem każdego baby shower są podarunki dla maleństwa. Oprócz drobnych symbolicznych prezentów kompletuje się wyprawkę. Zdarza się, że przyszłe mamy tworzą listę potrzebnych produktów. Oczywiście niesamowity urok mają w sobie ciuszki i przedmioty wykonane samodzielnie przez obdarowującego. Jednym z pomysłów jest tort wykonany z… pieluszek. Z pieluszek upinamy trzywarstwowy tort, po czym umieszczamy w nim dodatki – grzechotki, gryzaczki oraz inne niemowlęce akcesoria.

Nieodłącznym elementem przedporodowego przyjęcia powinny być również gry i zabawy, najlepiej pełne śmiechu! Pomysłów może być wiele. Ważna jest miła atmosfera i życzliwi goście.

Co myślicie o imprezach typu Baby shower? To fajny, inspirujący pomysł czy raczej moda z USA, niepasująca do polskich realiów? Czekamy na Wasze opinie!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJaki krem przeciwsłoneczny dla dzieci?
Następny artykułMigdałki u dzieci – objawy, leczenie

Anna Chmielewska – pedagog szkolny, trener szybkiego czytania oraz – przez pewien czas – nauczyciel wspierający w integracyjnym oddziale zerowym. Dodatkowo ukończyła studia z zakresu edukacji elementarnej i terapii pedagogicznej. Współpracowała z jednym z serwisów edukacyjnych, pisząc artykuły dla rodziców oraz tworząc karty pracy dla maluchów i uczniów.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Od zawsze lubiłam pomagać. Czynnie angażowałam się w działania woluntarystyczne, zwłaszcza w  pomoc rodzinom z problemem alkoholowym. Po studiach rozpoczęłam pracę w szkole i tak zostało do dziś. Obecnie pracuję w szkole z oddziałami integracyjnymi, co jest dodatkowym wyzwaniem dla pedagoga. Lubię to, co robię, ale jednocześnie szukam nowych wyzwań. Jako trener szybkiego czytania poszerzam możliwości ludzkiego mózgu, a pisząc artykuły w serwisach, dzielę się tym, co wiem.

Odskocznią od życia zawodowego są dla mnie książki oraz zacisze domowe, zapach namiętnie pieczonych ciast i aromat świeżo zaparzonej kawy. No i rozmowy przy stole – o marzeniach, pragnieniach i nadziejach.

Od kilku miesięcy odnajduję szczęście w macierzyństwie, w odkrywaniu świata przez cudowną małą istotkę. Życie nabiera  innej jakości, już nie trzeba tak się śpieszyć...

Pisanie jest dla mnie pasją, zamykaniem w słowa własnych doświadczeń, wiedzy i myśli. Jest spotkaniem z czytelnikami, ale też z samą sobą...

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here