Stypa jest momentem, kiedy bliscy zmarłego po raz pierwszy po pogrzebie maja okazję na spotkanie się i wspólne przeżywanie straty. Miejsce realizacji tego spotkania zależy od nas. Niektórzy decydują się na organizację stypy w domy zmarłego lub w domu jego najbliższej rodziny. Wtedy grupa osób powinna zaangażować się w przygotowanie poczęstunku dla przybyłych na pogrzeb. Można przygotować jeden ciepły posiłek, np. rosół czy strogonowa. Muszą to być dania proste i szybkie w przygotowaniu, a do tego odpowiednio sycące i niezbyt drogie. Danie ciepłe jest szczególnie konieczne, jeżeli pogrzeb odbywa się zimą; długie przebywanie na cmentarzu nie tylko psychicznie, ale także fizycznie osłabia żałobników. Oprócz dania obiadowego nie powinno zabraknąć przekąsek – wędlin, sałatek. Trzeba zadbać także o kawę, herbatę, soki i wodę dla przybyłych.

Wiadomo jednak, że organizacja stypy w domu może być kłopotliwa dla żałobników, którzy pochowali najbliższego członka rodziny, ponieważ ból i smutek po jego stracie oraz pozostałe sprawy, związane m.in. z organizacją pogrzebu, wystarczającą zaprzątają ich głowę. Dlatego też, pomimo większych kosztów, zwykle lepiej zdecydować się na organizację stypy w lokalu lub skorzystać z usług firmy zajmującej się takową organizacją.

Obecnie większość zakładów pogrzebowych ma bardzo rozbudowaną ofertę, w skład której wchodzi także organizacja konsolacji.

Poszczególne restauracje mają przygotowane odpowiednie menu pogrzebowe. Do najczęściej wybieranych zup można zaliczyć: barszcz z uszkami, rosół z makaronem czy krem z grzybów. Flaczki nie są zbyt dobrym rozwiązaniem, ponieważ istnieje ryzyko, że nie wszyscy je lubią. Wybierając menu pamiętajmy o wegetarianach. Dlatego oprócz schabowego, piersi z kurczaka czy kotleta de volaille zamówmy kluski śląskie z sosem grzybowym. Desery nie powinny być zbyt wymyśle. Raczej posłużmy się klasycznymi rozwiązaniami wybierając sernik po wiedeńsku lub szarlotkę. Dostęp do kawy, herbaty i soków powinien być nieograniczony.

Całości może towarzyszyć spokojna, nastrojowa muzyka. Zrezygnuj jednak z muzyki „pogrzebowej” i nadmiernie chwytającej za serce. Możesz także posłużyć się ulubionymi piosenkami zmarłej osoby, dla uczczenia jej pamięci. Zmarłego wspominajcie z wyczuciem. Nie można wywlekać ciemnych stron z jego życia, to nie czas ani miejsce na takie rozmowy.

Pozostaje jeszcze kwestia alkoholu. Wszystko zależy od ciebie. Nie jest on zabroniony i nie istnieje żadna zasada, która mówiłaby, że podczas stypy nie przystoi go podawać. Zastanów się jednak, czy w danym towarzystwie poczęstowanie alkoholem przybyłych nie spowoduje, że stypa przekształci się w zwyczajną libację.

Uwaga!

Nie zapomnij poinformować wszystkich o dokładnym miejscu i godzinie stypy, aby osoby przyjezdne mogły wcześniej sprawdzić trasę dojazdu oraz ewentualnie zarezerwować lub kupić bilet powrotny na odpowiednią godzinę.

Czy wg Was na stypie powinno podawać się alkohol? Wyraźcie swoją opinię w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułRodzaje oprocentowania kont oszczędnościowych
Następny artykułJak zorganizować wieczór autorski?

Joanna Nieć – kulturoznawca i menager kultury. Dziennikarskie kroki stawiała w kilku redakcjach. Zaczynała w miesięczniku studenckim, potem weszła z piórem do krakowskiej prasy. Współpracowała także z lokalną telewizją internetową. Opisywała, relacjonowała, komentowała. Zawsze stawia na rzetelność komunikatu i jednoczesne przekazanie go z polotem. Laszka sądecka od kilku lat związana z Krakowem.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Dotychczasowa edukacyjna i zawodowa ścieżka pokazała mi, że pisanie sprawia mi największą frajdę. Pisałam o krakowskich wydarzeniach codziennych, mam na swoim koncie kilka felietonów i wywiadów. Najbardziej cieszyło mnie pisanie o kulturalnych imprezach w Krakowie.

Podpatrywanie studenckiego życia i uczestniczenie w nim pozwoliło mi wychwycić kilka smaczków z imprezowego życia studenta. Każdą obserwację pointowałam w głowie odpowiednimi wnioskami i rozwiązaniami, czego wyrazem są moje porady na Spec.pl. Okazało się, że imprezowanie ma swoje zagwozdki, na które trzeba znaleźć patent.

W swoich poradach staram się podpowiedzieć, jak w danej sytuacji należy się zachować – żeby zabłysnąć, lub się nie zachowywać – żeby nie zbłaźnić się. Podaję na tacy propozycje imprezowego menu oraz sposoby zorganizowania domówki czy parapetówki. Sprawy z pozoru proste. Z pozoru, bo zazwyczaj okazuje się, że rzeczy proste są najbardziej skomplikowane.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here