Dlatego też przekrój wiekowy zaproszonych będzie najważniejszym kryterium wyboru towarzyszącej wydarzeniu muzyki i należy o tym pamiętać, dobierając utwory.
Z myślą o starszym pokoleniu warto przygotować przynajmniej kilkanaście piosenek, których oni sami lubią słuchać, a więc – hitów z ich młodości. Możemy kierować się ich płytoteką, o ile ją znamy lub po prostu sięgnąć po uniwersalne hity, powstałe przed kilkudziesięciu laty, a doskonale bawiące zarówno starszych, jak i młodych: pojedyncze utwory Elvisa, Beatlesów, jakiś twist sprawią, że wszyscy będą bawić się świetnie.
Jeżeli chodzi o młodszą część gości, to tu nie będzie problemu. Puszczamy najnowsze przeboje rodem z dyskotek! By nie musieć za dużo kombinować, warto zaopatrzyć się po prostu w całą grupę składanek w rodzaju „Gorącej setki radia Eska”, „Brawo Hits” (dowolna edycja) itd. Jest ich mnóstwo, będzie więc z czego wybierać, a większość na pewno da się znaleźć w formie playlisty na Youtubie. Zaletą szukania wymienionych składanek na komputerze jest to, że będą im wówczas towarzyszyć (w tak zwanych „powiązanych”) linki do innych playlist o podobnym stylu, z których również możemy skorzystać, eliminując wówczas problem doboru muzyki, aczkolwiek należy liczyć się z ryzykiem, że odpowiedniość stylowa i gatunkowa w naszym rozumieniu i rozumieniu konkretnego użytkownika portalu mogą od siebie znacznie odbiegać.
Dobrym pomysłem będzie też przygotowanie jak największej liczby ulubionych piosenek najważniejszego gościa wieczoru. Najlepiej puszczać je wtedy z jakąś ustaloną regularnością, na przykład co godzinę trzy. Być może tę najbardziej ukochaną piosenkę warto trzymać na specjalną okazję – chociażby po to, by pomogła przetrwać etap wymierzania osiemnastu razów paskiem!
Jakie utwory wybraliście na swoją osiemnastkę? Który kawałek sprawdził się najlepiej? Dajcie znać w komentarzach!