Odporność wiśniowych drzew na niskie temperatury sprawiła, że ich uprawa jest tak samo rozpowszechniona w Polsce jak uprawa jabłoni, stad wielość przepisów w polskiej kuchni na potrawy i alkohole z udziałem wiśni. Łatwość przygotowania wiśniowej nalewki sprawiła, iż od wieków jej wytworzeniem parają się nie tylko mężczyźni, ale także kobiety lubiące delektować się słodyczą nalewki o mniejszej niż zwykłe wódki zawartości alkoholu. Obecnie wiśniówkę dodaje się także do potraw mięsnych, takich jak medaliony z polędwiczek wieprzowych w sosie wiśniowym lub do fondue – rozgrzanego i roztopionego żółtego sera.
Wiśniówkę poleca się pić również w celach zdrowotnych – pitą codziennie małymi łyczkami w niewielkich ilościach.
Do przygotowania domowej wiśniówki
1 kg wiśni,
0,5 l spirytusu,
0,5 l wódki,
20-30 dag cukru.
Uwaga!
Ilość użytych niewydrylowanych wiśni zależy od naszego upodobania do specyficznej goryczki, którą dają wiśniówce pestki owoców. Na kilogram wiśni wystarczy nawet ok. 10 owoców z pestkami lub samych pestek.
Wiśnie przepłukać, większą ich część wydrylować (usunąć pestki), wsypać do wysokiego słoja, zalać wódką oraz spirytusem i odstawić na 2 tygodnie. Następnie zlać alkohol do innego naczynia filtrując go przez gazę lub bardzo gęste sitko i odstawić. Pozostałe w słoju wiśnie zasypać cukrem i odstawić na tydzień, aby cukier dobrze się rozpuścił w owocowym soku. Od czasu do czasu wstrząsnąć, by cukier dobrze się rozpuścił. Po tygodniu przecedzić owoce przez gazę, a uzyskany w ten sposób syrop połączyć z alkoholem i poczekać 2 tygodnie na dokładne połączenie się płynów. Po tym czasie zlewamy wiśniówkę do butelek i odstawiamy na 2-3 miesiące. Im dłużej nalewka stoi, tym lepszy ma smak.
Wśród amatorów nalewki z wiśni rozpowszechnione są również przepisy z takimi składnikami jak mięta, maliny i kilka kropel esencji migdałowej. Ciekawą smakowo nalewką jest wiśniówka z rumem, którym zastępujemy spirytus.
Wiśnie, które pozostały po odcedzeniu soku, można przełożyć do słoiczka, zalać ponownie wódką i przechowywać w chłodnym miejscu. Świetnie nadają się do kremów, zwłaszcza czekoladowych, bitej śmietany, lodowych deserów, ciast, placuszków itp.
Znacie inny przepis na wiśniówkę? Podzielcie się nim w komentarzu.