Bez względu na to, co jest przyczyną pieczenia w przełyku, zawsze trzeba:
– przejść na dietę
– dobrze gryźć każdy kęs przed połknięciem
– zafundować sobie spokój podczas spożywania posiłków
– jeść często ale mało i nie objadać się przed snem
– do snu układać się z wysoko ułożoną górną połową ciała.

Lekkostrawne pokarmy, kleiki ryżowe, bułki z masłem – to najlepsze, co możemy podarować podrażnionemu żołądkowi. Koniec z tłustymi, smażonymi potrawami, ciężkimi sosami, czekoladą, kawą, alkoholem i mocną herbatą, chipsami i gazowanymi napojami.

Bardzo korzystnie na przewód pokarmowy i likwidację pieczenia w przełyku wpływa ugotowane siemię lniane oraz stosowanie leczniczych wód mineralnych. I siemię, i wodę należy używać z umiarem. Siemienia nie pijemy bezpośrednio przed posiłkiem ani przed zażyciem leków – by gruba warstwa śluzu z brązowych nasion nie utrudniała wchłaniania substancji leczniczej lub składników pokarmowych. Leczniczą wodę mineralną pije się tylko w zalecanej ilości i w określony na opakowaniu sposób. Lecznicze wody mineralne zawierają dużo minerałów – ich nadmiar mógłby obciążać nerki.

sposoby na zgagę
sxc.hu

Zgaga, która pojawia się sporadycznie

zazwyczaj spowodowana jest błędem dietetycznym lub zażyciem lekarstw.

Leczenie polega na przejściu na dietę. Przykre pieczenie w przełyku szybko zlikwidują środki zobojętniające kwaśne soki żołądkowe. Nie należy tych preparatów nadużywać ani stosować długotrwale. Wspomagająco używa się leczniczych wód mineralnych, ugotowanego siemienia lnianego, naparów z rumianku.

Zgaga dokuczliwa, pojawiająca się często – dobrze, jeśli zaobserwuje się, w jakich sytuacjach się pojawia lub po zjedzeniu jakich pokarmów się nasila. W razie potrzeby należy wykonać badanie endoskopowe oraz test na obecność Helicobacter pylori. Jeśli badania te nie wyjaśnią, co jest przyczyną zgagi, lekarz zaleca wykonanie innych specjalistycznych badań. Zazwyczaj też przepisuje leki zmniejszające produkcję i wydzielanie kwasów żołądkowych.

Uwaga!

Nie należy nadużywać mleka w celu likwidacji zgagi; nie należy też używać mięty, która może nasilić przykre pieczenie, ani mieszanek ziołowych zawierających tę roślinę.

Niezależnie od przyczyny, która skutkuje częstą i długotrwałą zgagą, można stosować siemię lniane, lecznicze wody mineralne, napary z melisy i rumianku, dietę.

W zależności od przyczyny wywołującej przykre palenie w przełyku w leczeniu dodatkowo stosuje się:
– środki uspokajające i terapię relaksującą – kiedy zgagę wywołuje stres, nadmierne obciążenie psychiczne i fizyczne;
– antybiotyki – jeśli test na badanie obecności H. pylori wyszedł pozytywny;
– środki zobojętniające kwas żołądkowy – stosowane doraźnie.

Jeżeli żadne metody leczenia zgagi nie są skuteczne, lekarz może zaproponować leczenie operacyjne.

Często cierpicie z powodu zgagi? Jak sobie z nią radzicie?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułDiuretyki – działanie
Następny artykułBłonnik – właściwości odżywcze

Katarzyna Kieś-Kokocińska – ukończyła studia biologiczne na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Jej specjalnością jest genetyka. Pracowała m.in. jako mikrobiolog w dużym zakładzie produkcyjnym z branży spożywczej. Od kilku lat związana z nowymi mediami. Jej artykuły można znaleźć w wielu internetowych serwisach i w wydawnictwach drukowanych. Pasjonatka natury, nowoczesnych technologii i telepracy.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Cierpię na niezaspokojoną ciekawość świata – od zawsze. Uwielbiam podróże – te małe i te duże, przy czym każda z nich musi mieć sens. A jest nim poznawanie nowych miejsc i ludzi. Jestem niezależna (co niektórych doprowadza do szewskiej pasji), jak każdy szanujący się Lew chadzam własnymi drogami (najczęściej w towarzystwie psa), stawiam sobie wysoko poprzeczkę, mam własne zdanie, a moim ulubionym pytaniem - od czasów dzieciństwa - jest: „dlaczego?”.

Pisanie to jedna z moich pasji, podobnie jak dzielenie się wiedzą. Odkąd pamiętam, fascynowały mnie biologia i związki człowieka z naturą. W zrozumieniu mechanizmów tych zjawisk bardzo pomogły mi studia (również te podejmowane bodaj od przedszkola w ogrodzie i wśród menażerii mieszkającej w domu moich Dziadków). Kiedy zrozumiałam, że nie uda mi się wykopać żywego dinozaura na pustyni Gobi, zapałałam miłością do genetyki. I tak weszłam w świat struktur o wymiarach mikro oraz nano.

Uważam, że każdy z nas został przez naturę obdarowany potężnym potencjałem – drzemią w nas siły, dzięki którym możemy cieszyć się życiem,  realizować marzenia i – co bardzo ważne – odbudowywać zdrowie. Trzeba jednak wsłuchiwać się w sygnały wysyłane przez organizm,  przywiązywać wagę do zdrowych nawyków i czuć się częścią natury.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here