Ciasto imbirowe robi się podobnie do cukiniowego, czy bananowego: uciera się masło z cukrem pudrem, dodaje się jajka, mąkę, proszek do pieczenia – by mogło wyrosnąć i przyprawy podkreślające smak imbiru. Jakie przyprawy pasują do imbiru? Z pewnością szczypta gałki muszkatołowej, cynamon, wanilia, kardamon. Z jego smakiem i zapachem świetnie współgrają takie owoce jak pomarańcze, cytryna czy limonka.

Ciekawym dodatkiem do ciasta imbirowego może być nie tylko imbir świeży, ale także imbir kandyzowany.

140 g kandyzowany imbir

80ml likieru Grand Marnier

125 ml pełnotłustego mleka

2 szklanki mąki tortowej

2 łyżeczki proszku do pieczenia

szczypta gałki muszkatołowej

185g miękkiego masła

150g cukru pudru

4 duże jaja

skórka starta z 1 pomarańczy

kawałek świeżego imbiru – ok. 6-7 cm

1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

Kandyzowany imbir zmielić, wymieszać z likierem Grand Marnier i mlekiem. Odstawić na czas przygotowywania pozostałych składników. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i szczyptą gałki muszaktołowej. Masło utrzeć z cukrem pudrem, następnie dodawać po jednym jajku, za każdym razem dokładnie ucierając mikserem na najwyższych obrotach, dodać skórkę starą z pomarańczy i starty świeży imbir, wlać ekstrakt z wanilii, dobrze utrzeć, po czym stopniowo dodawać mąkę na przemian z namoczonym w likierze, zmielonym kandyzowanym imbirem.

Keksówkę dobrze natrzeć masłem, wlać do niego ciasto i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Piec ok. 50-60 minut, aż włożony do ciasta drewniany patyczek będzie suchy. Ciasto podrośnie i pęknie wzdłuż na środku.

Po upieczeniu oprószyć cukrem pudrem lub polukrować.

Próbowaliście piec ciasto imbirowe?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCebulaki – przepis
Następny artykułChleb z oliwkami – przepis

Agnieszka Pietnoczka - od dwóch lat prowadzi blog kulinarny DOMOWE GOTOWANIE, na którym zamieszcza przepisy oraz zdjęcia wykonywanych przez siebie potraw. Nie ukrywa, że jej specjalnością są wypieki. Jak sama pisze, stworzyła swój blog dla "początkujących domowych kucharzy i poszukiwaczy nowych smaków". Jest specjalistą działu Kulinaria serwisu SPEC.PL, który wzbogaca nie tylko w swoje przepisy, ale również w autorskie zdjęcia.

Zobacz stronę naszego specjalisty:

- Domowe gotowanie

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

Gotuje od lat. Jak większość z nas zaczynałam pomagając mamie w przygotowaniu obiadu. Pod jej okiem obierałam ziemniaki, doprawiałam surówki, ucierałam ciasta i kremy. W końcu nadszedł czas pełnej samodzielności i niezależności w wyborze niedzielnego menu czy kulinarnych eksperymentów.

Swoich najbliższych raczę w domu zapachem piekącego się pieczywa i ciasta, gotującej się zupy, duszącego się w aromatycznych przyprawach mięsa i świeżo pokrojonych ziół. Z przyjemnością obserwuję wzrost ich apetytów na widok cieszących oko potraw. Z satysfakcją nakładam dokładki i odbieram puste już talerze. 

Co daje mi upieczenie chleba, upichcenie rosołu, usmażenie kurczaka z warzywami po tajsku czy wykonanie muffinek? Niesamowitą przyjemność z obserwacji przemiany poszczególnych składników o różnych smakach, konsystencji i pochodzeniu w brzmiące jednym tonem danie. Poczucie siły i umiejętności własnych rąk: ugniatających, lepiących, czujących drobiny soli, gładkość schłodzonego francuskiego ciasta, wilgoć śmietany i tłustość masła w kruchym spodzie, ulotność tortowej mąki i chropowatość skórki razowca. 

Z pasją przygotowuję nowe potrawy wyszukując ciekawe przepisy, czytając przeróżne fora, kupując kolejne kucharskie książki czy podglądając na YouTube podobnych do mnie amatorów dobrego jedzenia. Kiedy wchodzę do kuchni odbywam kulinarną wycieczkę dookoła świata, o której marzę od lat. Foccacia, won ton, chlebek naan, curry, banana bread, tarta i pizza to tylko niektóre z najsmaczniejszych przystanków owej - realizowanej na razie tylko w domu - podróży. Dzięki zdjęciom i kulinarnemu blogowi mogę utrwalić spędzoną w kuchni chwilę i wracać do opublikowanych przepisów na niemożliwych do zgubienia stronach wirtualnego notatnika. 

Przede mną jeszcze tyle do ugotowania, tyle do upieczenia, dodania i wymieszania. Mam nadzieję, że wszystkiego zdążę spróbować:)

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here