O ile ciąża trwa na tyle długo i rozwija się w dość wolnym tempie, pozwalającym kobiecie zaklimatyzować się w nowej sytuacji, o tyle poród kojarzy się z wydarzeniem nagłym, przychodzącym w jednej chwili. Bardzo wiele kobiet, jak również ich partnerów, obawia się tego momentu. Czy w sytuacji, gdy kobieta zacznie rodzić, nie będzie w nieodpowiednim miejscu (np. sklepie lub kinie), czy jej partner będzie wówczas przy niej, by pomóc jej dostać się do szpitala? Wątpliwości i strach narastają, gdy termin porodu jest coraz bliższy. Aby opanować emocje i pomóc sobie na odczuwanie mniejszego stresu, para powinna zastosować się do kilku zasad:

1) Kontrolujcie rozwój dziecka. Regularne wizyty u lekarza pomogą ustalić dokładny termin porodu. Rodzice będą również na bieżąco informowani, jak rozwija się ich dziecko i czy nie pojawiają się żadne nieprawidłowości.

2) Rozmawiajcie. Ważne jest, aby partnerzy byli wobec siebie całkowicie szczerzy i dzielili się swoimi emocjami i spostrzeżeniami. Jeśli mężczyzna będzie ukrywał przez cały czas trwania ciąży strach przed uczestnictwem w porodzie, może okazać się, że w jego dniu zastosuje się do nieświadomego sabotażu, np. zostanie dłużej w pracy lub będzie wolniej jechał do domu lub szpitala. Również kobieta może nagle oświadczyć, że nie życzy sobie uczestnictwa męża w porodzie, co doprowadzi u niego do dezorientacji i eskalacji stresu. Oboje muszą wiedzieć, na ile mogą na sobie polegać.

3) Niech ktoś będzie przy niej. Para powinna zadbać o to, by zwłaszcza w ostatnich tygodniach ciąży kobieta nie zostawała sama w domu, podczas gdy jej mąż musi np. pojechać na 8 godzin do pracy. Poród przychodzi niespodziewanie, nie można go dokładnie zaplanować, dlatego – jeśli dojdzie do niego w domu – rodząca powinna mieć zapewnioną opiekę i wsparcie. Towarzyszyć może jej mama, siostra lub teściowa, która w momencie porodu zawiadomi męża i pomoże dostać się przyszłej mamie do szpitala.

4) Ustalcie wszystko z lekarzem. Jeżeli lekarz prowadzący ma uczestniczyć w porodzie, ważne jest, aby para była poinformowana o możliwych terminach jego nieobecności (np. urlopu lub wyjazdu służbowego). Brak lekarza, który miał być obecny podczas porodu, może doprowadzić do spiętrzenia zdenerwowania i dezorientacji. Upewniajcie się na bieżąco, czy lekarzowi nie wypadła nagle jakaś ważna sprawa, która uniemożliwi mu uczestnictwo w tym ważnym wydarzeniu (np. umówcie się, by w razie czego zadzwonił do Was, lub sami dzwońcie raz w miesiącu lub w ostatnim tygodniu przed terminem porodu).

Boicie się/ bałyście się porodu? Co najbardziej Was niepokoiło/ niepokoi? Jak sobie poradziłyście? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułDziecko maltretowane – objawy, postępowanie
Następny artykułZespół Capgrasa – co to, objawy

Magdalena Paluch – jest studentką V roku na kierunku: Psychologia Kliniczna w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej oraz pracownikiem Stowarzyszenia. Uczestniczyła w licznych zajęciach praktycznych, głównie w Środowiskowym Domu Samopomocy prowadzącym działalność terapeutyczną i rehabilitacyjną. W roku 2004 uzyskała także tytuł zawodowy fotografa artystycznego. Psychologia to jej pasja i wiąże z nią swoją zawodową przyszłość.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here