Absynt można pić w sposób ortodoksyjny, podany z wodą, rozcieńczony, słodzony. Można pić go po prostu przelany przez cukier. Absynt podpalony, wstrząśnięty to sposób picia – wbrew swojej sławie – nietypowy, a nawet potępiany przez smakoszy absyntu. Impreza czy spotkanie, w czasie których będziemy pili podpalany absynt, szybko się skończy. Dlatego proponuję drinki. Drinki z absyntem są wyraziste w smaku, ale można stworzyć naprawdę zaskakujące połączenia.
Pierwszym ciekawym połączeniem jest ABC. Prosty drink, składający się z absyntu, Blue Curacao i cytrynowej lemoniady w proporcji 1:1:2. Drink podajemy na lodzie w wąskiej, wysokiej szklance. Świetny do sączenia przez cały wieczór.
Dobrym pomysłem jest zestawienie ziołowego absyntu z ziołowym ginem.
Będą potrzebne:
20 ml ginu,
20 ml Jacka Danielsa,
15 ml absyntu.
Należy wlać alkohole do szkła typu old fashioned na jedną kostkę lodu. Podobnie jak drink powyżej, ten również można spokojnie sączyć przez cały wieczór. Jest mocny, bardzo wyraźnie ziołowy, męski.
Nieco bardziej subtelną wersją będzie połączenie absyntu z brandy.
– 20 ml brandy, – 10 ml absyntu, – 10 ml Triple Sec, – 15 ml wódki.
Należy wlać alkohole na jedną kostkę lodu do szklanki koniakówki. Drink nazywa się Latająca Twierdza. Jest dość łagodny i kobiecy w smaku, trzeba jednak pamiętać, że w jego skład wchodzą ciężkie alkohole.
Czy macie swój ulubiony przepis na drink z absyntem? Podajcie nam go w komentarzu.