Podstawowe to lokata terminowa, rentierska, i dynamiczna. Modną obecnie stała się także lokata anty belkowa (czyli ta zakładana w teorii na jeden dzień, dla uniknięcia 19% podatku Belki) Lokata terminowa- dzieląca się na odnawialną i nieodnawialną, ustalana jest na określony czas. Najczęściej jest to trzy sześć i dwanaście miesięcy. Zyski z takiej lokaty zależne są od długości czasu na jaki lokujemy środki, kwoty jaką zdecydujemy się wpłacić, i oprocentowania. Jej największą wadą a zarazem zaleta jest to, że oprocentowanie nie zmienia się przez cały okres trwania umowy. Jeśli bank zmieni oprocentowanie na dużo korzystniejsze, lub znacznie gorsze, nam i tak wypłacona będzie kwota odsetek po „starym oprocentowaniu”. Drugi rodzaj lokat czyli rentierskie. Polegają na długoterminowym odkładaniu środków, od których odsetki wypłacane nas są w regularnych odstępach czasu. Takie rozwiązanie jest dobrym pomysłem, dla osób posiadających naprawę duży kapitał. Odsetki mogą być wypłacane miesięcznie, jako coś w rodzaju pensji. To rozwinięcie powszechnego pojęcia używanego przez nas kiedy marzymy o wygranej w Grach liczbowych. „Będę żył z odsetek” Lokata dynamiczna z kolei charakteryzuje się możliwością wcześniejszej wypłaty kapitału bez utraty odsetek, jednakże za ten przywilej zapłacimy niższym oprocentowaniem lokaty.

W przypadku każdej lokaty poza jednodniową i dynamiczną, zerwanie umowy czyli wcześniejsza wypłata środków, wiąże się z utrata odsetek. Zyski z lokat przedstawiają się raczej mało optymistycznie. Ta forma gromadzenia środków jest preferowana w naszym kraju przez dwie grupy społeczne. Przede wszystkim przez osoby starsze posiadające niewielki kapitalik, i nastawione raczej nie na zysk ale poczucie bezpieczeństwa. Dla tych osób zgromadzone środki stanowią niekiedy oszczędności życia. Agresywne czy ryzykowne inwestowanie w fundusze, akcje i obligacje będzie niedopuszczalne. Za to ciepła lokata jak najbardziej. Drugą grupą są klienci zamożni, którzy decydują się na ulokowanie raczej cześć środków w bezpiecznej formie, jaką jest lokata. Dodatkowym atutem dla takiego klienta jest fakt, że w chwili powierzania instytucji poważnych oszczędności, można będzie negocjować wysokość oprocentowania. Bankom jeszcze nie udało się znaleźć odpowiedniej formy przyciągnięcia średnio zamożnego klienta do produktu jakim jest lokata. Nic w tym dziwnego, skoro zyski i terminowość lokat nie kusi. Standardowe oprocentowanie w Polsce obecnie wynosi od 4-5% w skali roku. Decydujemy się na ulokowanie kwoty 50 tysięcy złotych na okres trzech miesięcy. Po pierwsze przez trzy miesiące nie mamy dostępu do środków, po tym okresie wypłacone nam zostanie 506.25 PLN odsetek. Dlaczego? Pięć procent od kwoty 50 tysięcy to 2,5 tysiąca złotych. Jednakże oszczędzaliśmy jedynie trzy miesiące, czyli tę kwotę należy podzielić na dwanaście miesięcy i dodać tylko trzy wartości. Uzyskamy 625 złotych od których należy odprowadzić 19% podatku czyli 118, 75 złotych. W ten sposób uzyskamy 506,25. Nie jest to duża kwota.

Tak jak już pisałam w artykule na temat lokaty jednodniowej, lubię myśleć o lokacie jak o pieniądzach które to my pożyczamy bankowi. Dla porównania biorąc kredyt gotówkowy na kwotę 50 tysięcy złotych na okres roku, z oprocentowaniem na poziomie 12% w skali roku, bank otrzyma odsetki na poziomie 3309 PLN. Taki sposób myślenia skutecznie odstrasza od lokat, ale nie tylko to. Same banki dając nam taką ofertę , powodują że wolimy swoje oszczędności zainwestować na inne alternatywne sposoby.

Dlaczego szukacie takich informacji? Czy okazały się pomocne?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułZwolnienie pracownika – formalności
Następny artykułJak wymienić filtr powietrza w samochodzie?

Karolina Wyszogrodzka - studentka Administracji Publicznej. Posiada wieloletnie doświadczenie w pracy bankiera. Zarówno jako doradca kredytowy, ubezpieczeniowy, jak i inwestycyjny. Współpracuje z serwisami dziennikarstwa obywatelskiego, od dziesięciu lat prowadzi blogi tematyczne związane z finansami oraz te poświęcone polityce i publicystyce.

Nasz specjalista o sobie:

W „wielki i  skomplikowany” świat bankowości trafiłam kilka lat temu przez zupełny przypadek. Moja droga zawodowa od tamtej pory wiedzie przez niemalże wszystkie sektory i rodzaje produktów finansowych. Zebrane dotychczas doświadczenie zawodowe, wiedza - zarówno proceduralna, jak i produktowa - to jednak nie wszystko. Staram się w swoich artykułach odkrywać „ludzkie oblicze” świata finansów. Moim celem jest wyjaśnienie w przystępny sposób mechanizmów, naświetlenie problemów, ukazywanie „kruczków” i „haczyków”.

Naiwny idealizm takiego postępowania ma na celu zwiększenie empatii po obu stronach biurka w placówce finansowej. Ale także na przestrzeżeniu klienta  - przed nie zawsze uczciwymi zasadami gry - i bankiera - przed stosowaniem takich zasad.

Bankowość może być zabawna, mam nadzieję że - przy zachowaniu profesjonalizmu i kompetencji - nie braknie mi nigdy „języka” na ukazanie jej także z tej strony.

Stale dokształcam się w dziedzinie finansów, która - jak wiadomo - zmienia się z dnia na dzień. Pomagają mi w tym zarówno obserwacje rynku, jak i rozmowy ze specjalistami będącymi w gronie moich znajomych.

Finanse nie są jedynym ośrodkiem moich zainteresowań. Jako zodiakalny bliźniak nie potrafię znaleźć dla siebie jednego miejsca na dłużej. Próbuję swoich sił w rysunku i fotografii. Książki traktuję jak narkoman, kończąc jedną odczuwam głód następnej. Otaczająca mnie rzeczywistość - polityczna, społeczna i każda inna - niezmiennie  napawa mnie dziecięcym zdziwieniem. Wyrażam je od ponad dziesięciu lat w swoim blogu, w  formie nie zawsze eleganckich paszkwili i felietonów. Z racji lokalnego patriotyzmu umiłowałam sobie sztukę. Jako wieloletniej tancerce w zespole muzyki dawnej przyswajanie jej  - zwłaszcza w formie teatru  - sprawia mi niewyrażalną w słowach przyjemność. A stresy odreagowuję w swoim królestwie, czyli kuchni dzięki karmienie bliskich i siebie.

Mam wielki apetyt na życie. Nieustannie pracuję nad swoimi kompetencjami i językiem. Trudno mi jednak poskromić w sobie narcyzm, samochwalstwo i naturę prześmiewcy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here