Do najczęstszych błędów należą źle pobrane prowizje, opłaty za prowadzenie rachunków lub za posiadanie karty. Jeżeli klient znajdzie taki błąd, najlepiej zgłosić się do oddziału banku i złożyć pisemną reklamację. Pracownik banku ma obowiązek taki druk przyjąć od klienta i poinformować go o terminie w jakim reklamacje zostanie rozpatrzona oraz o sposobie kontaktu z klientem (telefon, e-mail lub kontakt listowny). Reklamacje można również składać na infolinii banku, a numer telefonu mozna uzyskać chociażby wchodzą na stronę internetową banku. Również internet staje się co raz bardziej popularnym narzędziem do składania zastrzeżeń odnośnie operacji na rachunku.
Strony internetowe banków posiadają specjalne zakładki, które umożliwiają napisanie e-maila, który zostanie przekazany do odpowiedniej grupy zajmującej skargami klientów. Należy pamiętać iż w reklamacji należy podać możliwie jak najwięcej szczegółów dotyczących błędnej operacji ( kwota operacji, data operacji, numer rachunku, swoje dane itp. ). Od tego w dużym stopniu zależy szybkość rozpatrzenia skargi, ponieważ mając wszystkie niezbędne dane pracownik banku będzie od razu zająć się powodem wyjaśnienia nieprawidłowości.
Jednym z rodzajów nieprawidłowych operacji na rachunku jest tzw. Skimming, czyli kopiowanie danych z paska magnetycznego karty debetowej. Swego czasu skimming był prawdziwą plagą, teraz nie jest już tak częsty z powodu wprowadzania przez banki kart chipowych (dane są zapisywane na chipie, a nie na pasku magnetycznym). Przestępcy korzystający z metody skimmingu kopiowali dane, dzięki czemu mogli później wypłać pieniądze w innych krajach. Klienci często znajdowali na swoim rachunku transakcje dokonywane w Budapeszcie, Sofii czy Atenach, choć nigdy tam nie byli. W tej sytuacji najlepiej udać się do banku, złożyć reklamację i zastrzec kartę.
Warto również mieć na uwadze to, iż błędy na rachunkach wynikają czasami z pomyłek samych pracowników banków. W tej sytuacji reklamację można składać za pomocą wszelkich dostępnych kanałów. Jeżeli błąd pracownika spowoduje w jakikolwiek straty finansowe klienta (np. źle policzona prowizja, błędnie ustawienie wypłaty odsetek w lokatach lub żle zaksięgowana wpłata na rachunek), to bankowiec musi z własnej kieszeni pokryć straty wynikające z jego błędu.
Nieprawidłowości w księgowanych operacjach na rachunku cały czas się zdarzają, ale banki przykładają coraz większą uwagę do tego aby system, na którym pracują był również w jakiś sposób przyjazny dla klienta. Jest to ważne, zwłaszcza gdy klienci bardzo zwracają uwagę na bezpieczeństwo swoich środków. Im więcej będzie wpadek z błędnie zaksięgowanymi operacjami, tym więcej klientów będzie odchodziło z danego banku.
Dlaczego szukacie takich informacji? Czy okazały się pomocne?