Niezbędna wizyta u notariusza …

Odpis z ksiąg wieczystych jest niezbędny niezależnie od tego czy dana nieruchomość je posiada. Poprzednie zdanie brzmi odrobinę nielogiczne ale jest zupełnie prawdziwe. Otóż w niektórych przypadkach kredytodawca wymaga, aby klient uzyskał odpis z ksiąg wieczystych tej nieruchomości, z której zostanie wyodrębnione lokum. Taka sytuacja ma miejsce, kiedy deweloper prowadzi inwestycje mieszkaniową. Lokale, które wedle planu będą mieścić się w danej budowli zyskają odpowiedni status prawny dopiero po wydzieleniu z pierwotnej nieruchomości (na przykład bloku mieszkalnego). Odpis z ksiąg wieczystych wymagany jest również w przypadku nabywania nieruchomości pochodzącej z rynku wtórnego (zwykle posiadają one odpowiednią księgę wieczystą).

Proces informatyzacji ksiąg wieczystych wciąż trwa, dlatego niektórzy kredytobiorcy mogą czuć się pokrzywdzeni. Ta sytuacja wiąże się z faktem, że cześć sądów jeszcze nie została włączona do systemu elektronicznego. W takim przypadku osoba wnioskująca będzie musiała złożyć bezpośrednią wizytę w wydziale sądu rejonowego prowadzącym księgi wieczyste dla danej nieruchomości. Wariant bardziej optymistyczny zakłada, że księga dotycząca danego budynku została już  przeniesiona do systemu elektronicznej wymiany danych. Wówczas wystarczy wizyta w najbliższym sadzie wieczystoksięgowym, który został włączony do nowoczesnej ewidencji. Aby się przekonać czy dana nieruchomość została włączona do zinformatyzowanej bazy danych trzeba zadzwonić do właściwego miejscowo sadu. W gruncie rzeczy ta operacja powinna zostać wykonana w pierwszej kolejności, ponieważ informacja na temat formy przechowywania ksiąg wyznacza sposób dalszego postępowania wnioskodawcy.

Przed podjęciem jakichkolwiek działań warto się upewnić jakiego rodzaju odpisu oczekuje kredytodawca. Sądy umożliwiają bowiem uzyskanie kilku różnych wariantów tego dokumentu:

– odpis zupełny (koszt 60 zł) – pokazuje zarówno stan aktualny jak i wszystkie dotychczasowe zmiany, które zostały poczynione w księdze wieczystej (w przypadku nieruchomości o bogatej historii taki dokument może liczyć wiele stron);

– odpis zwykły (koszt 30 zł) – uwzględnia tylko stan prawny, który istnieje w dniu składania wniosku.

… i w starostwie

Wypis z ewidencji gruntów i budynków to kolejna pozycja wymagana przez kredytodawców. Uzyskanie tego dokumentu wiąże się z wizytą w starostowie powiatowym, które prowadzi dokumentacje dla danej nieruchomości. Petent ubiegający się o wydanie wspomnianego dokumentu musi złożyć odpowiedni wniosek wraz z uzasadnieniem. W tym przypadku opłaty są znacznie mniejsze (6 lub 12 złotych w zależności od liczby zamówionych wypisów).

Czy bez problemu skompletowaliście swoje dokumety potrzebne do kredytu mieszkaniowego?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here