W przypadku rat równych, pierwsza rata to tysiąc sześćset złotych odsetek, a zaledwie sześćset złotych kapitału. Zanim rata odsetkowa zrówna się z kapitałową minie dziewięć i pół roku. W przypadku rat malejących, z miesiąca na miesiąc będziemy płacić o kilkanaście złotych niższe raty, kapitał będzie stały, wynosząc tysiąc dwieście pięćdziesiąt złotych miesięcznie, reszta kwoty raty stanowi odsetki.
Jak to jest wobec tego możliwe, że z kredytu oprocentowanego na 6,5% robi się kredyt w którym oddajemy bankowi 80% więcej? Takie pytanie nawet nie padnie na spotkaniu z doradcą kredytowym. Ponieważ faktyczne odsetki od kredytu hipotecznego nie są klientowi przedstawiane wprost. Banki zgodnie z prawem nie mają obowiązku poinformowania nas o koszcie odsetkowym kredytu, o kwocie powyżej osiemdziesięciu tysięcy złotych.
Klient często decydując się na kredyt, zwraca uwagę jedynie na wysokość raty, a w przypadku kredytu hipotecznego, na sam fakt że ma zdolność kredytową. Koszty odsetkowe są najczęściej omijaną pozycją, jakiej przygląda się potencjalny kredytobiorca. Gdyby było inaczej, klienci nie braliby ich z taką chęcią. Pomimo wysokości ich kosztów, kredyty pod zastaw nieruchomości są najczęściej wybieranym produktem bankowym. Ich oprocentowanie jest znacznie niższe niż w przypadku zwykłych kredytów gotówkowych. Gdyby te rozkładane były na tak długi okres spłaty, koszty sięgałyby kilkuset procent.
To właśnie rozłożenie na okres dwudziestu czy trzydziestu lat kwoty kredytu, generuje wysokość odsetek. Dodatkowo biorąc pod uwagę oprocentowanie, powinniśmy się sugerować nie jego wartością nominalną, ale rzeczywistą roczną stopą oprocentowania. Zsumowanie odsetek płaconych co roku w całym okresie kredytowania, da nam wyżej wymieniony wynik. Samodzielne obliczenie wysokości odsetek czy to w skali roku, czy w skali całego okresu kredytowania, będzie dla osoby niebędącej matematykiem czy ekonomistą właściwie niewykonalne. Na obliczenia wpływają bowiem okres kredytowania, kwota zaciąganego kredytu, wysokość kosztów około kredytowych, kosztów związanych z obsługą zadłużenia, oprocentowanie nominalne i wiele innych czynników, takich jak na przykład podwyżki stóp procentowych.
W miarę naszej zdolności kredytowej, powinniśmy przy kredycie, zwłaszcza hipotecznym, decydować się na raty malejące, pozwoli to na zmniejszenie odsetek czasem nawet o kilkadziesiąt tysięcy złotych, dodatkowym atutem będzie spłata stałej części kapitału przez cały okres kredytowania, czyli w chwili kiedy będziemy chcieli kredyt refinansować, nie okaże się, że do tej pory spłacaliśmy jedynie odsetki. Zmniejszenie kosztów odsetkowych kredytu da nam także skrócenie okresu kredytowania. Jeśli tylko poradzimy sobie z ratą na wyższym poziomie, starajmy się dobierać jak najkrótszy okres kredytowania. Starajmy się również nie analizować kosztu odsetkowego ze zbyt dużym zaangażowaniem. Spowoduje to jedynie nasza frustrację, a na jego zmniejszenie z cała pewnością nie wpłynie w żaden sposób.
Uwaga!
Aby dowiedzieć się na jakie koszty jesteśmy narażeni, zaciągając kredyt, powinniśmy podczas rozmowy z doradcą kredytowym, poprosić o wydrukowanie harmonogramu spłaty oraz o wytłumaczenie nam w sposób jak najjaśniejszy, co wchodzi w skład odsetek kredytu oraz oczywiście dlaczego są takie wysokie.
Czy informacje zawarte w artykule okazały się pomocne? Zapraszam do komentowania.