Oczywiście! Nie musisz spędzać długich godzin na siłowni, aby pozbyć się nadwagi. Za aktywność fizyczną w tym przypadku uchodzić może nawet zwykły spacer, najlepiej trwający minimum 30 minut, w marszowym tempie. Polecam go zwłaszcza na wieczór, przed snem. Dotleniony mózg łatwiej zasypia, a jednocześnie budzimy się w pełni wypoczęci.
Nie może oczywiście zabraknąć wody mineralnej, pij jej więc około 2 litry dziennie, aby nawodnić organizm. Woda jest bezpośrednim nośnikiem substancji odżywczych, tak jak i krew, ale i rozpuszczalnikiem dla większości witamin i soli mineralnych. Ponadto oczyszcza organizm.
Zmień swoje nawyki żywieniowe, dieta w końcu to nie tylko kuracja odchudzająca, ale przede wszystkim określenie odnoszące się do stylu odżywiania w ogóle. Ważne więc, by była optymalna i odpowiednio zharmonizowana z nami, naszymi potrzebami.
Koniecznie pamiętaj o regularności posiłków. Jedz ich 4-5 w ciągu dnia, niewielkich rozmiarów w równych odstępach czasowych, co ułatwi zachować tę systematyczność. Jeśli się uda, staraj się spożywać posiłki codziennie o tej samej porze, choć zdaję sobie sprawę, że w dzisiejszym zabieganym życiu nie jest to łatwe.
Wybieraj jedzenie dobrej jakości. Postaw na węglowodany złożone, zawarte w pełnoziarnistych produktach (ciemne pieczywo, makaron), kaszach bądź brązowym ryżu. Pochodząca z nich energia wolniej się uwalnia, nie jest tak szybko spalana jak w przypadku cukrów prostych, które znaleźć można w słodyczach i owocach. Zacznij dzień od porządnego śniadania, bazującego właśnie na tego typu produktach, a dzięki temu nie zabraknie Ci energii przez cały poranek.
Jedz dużo nabiału, szczególnie chudy twaróg, kefiry, jogurty naturalne i maślanki o obniżonej zawartości tłuszczu. Stanowią one dobre i niskokaloryczne źródło wapnia i białka, podobnie jak mięso z kurczaka. Białko to budulec naszych mięśni, wchodzi w skład enzymów białkowych i stymuluje reakcje enzymatyczne.
Jeśli najdzie Cię ochota na coś słodkiego, sięgnij po owoce bogate w witaminy i błonnik bądź po suszone owoce i orzechy. Choć są stosunkowo wysokokaloryczne, obfitują w magnez, potas, wapń i wiele minerałów, które dbają o zdrowie naszego układu nerwowego.
Postaw na warzywa! Im więcej ich wprowadzisz do diety, tym lepiej dla Twojego zdrowia, samopoczucia i wyglądu.
Używaj dużo ziół, np. majeranku, cząbru, tymianku, oregano, kminku bądź jałowca, które przyspieszają procesy trawienne. Skuś się również, od czasu do czasu, na coś naprawdę ostrego. Zawarta w papryczce chilli kapsaicyna stymuluje nasz układ trawienny do pracy, czyli spalania zbędnych kalorii. Z drugiej strony – ogranicz sól. Przyczynia się ona bowiem do magazynowania wody w organizmie, co powoduje uczucie obrzmienia, wzdęcia i ogólny dyskomfort, a także kilka kresek na wadze więcej.
Czytaj etykiety i kupuj świadomie. Nie zawsze zdajesz sobie sprawę, ile cukru bądź soli kryje się w 100g/ 100ml danego produktu.
Niech ta dieta nie tylko pomoże zredukować nadmiar wagi, ale i odmieni Twoje życie.
