W wielu oddziałach polskich banków wciąż pojawia się irytujący wielu klientów problem, jakim jest konieczność odstania w kolejce do kasy. O ile problem ten spowodowany jest faktem, że wszystkie osoby w kolejce rzeczywiście chcą wpłacić bądź wypłacić środki w kasie to można to jakoś bankowcom wybaczyć.
Coraz częściej jednak problem powstaje, ponieważ jedyna otwarta kasa obsługuje również transakcje bezgotówkowe. Obserwując oddziały różnych banków, nasuwa się wniosek, że skoro do kasy podejdzie osoba, która chce uzyskać informacje o kredycie to pracownik kasy powinien odesłać tę osobę do stanowiska doradcy, który obsłuży danego klienta. Tymczasem najczęściej dochodzi do sytuacji, że osoby w krótkiej kolejce stoją bardzo długa ponieważ pracownik kasowy doradza klientowi w wyborze odpowiedniej oferty.
W czym zatem tkwi problem? Jednym z powodów może być fakt, że pracownicy banku mają wyrobić indywidualnie określone plany sprzedażowe. Pracownik kasy jest jednak w ocenie wielu klientów osobą, która powinna szybko obsłużyć transakcje gotówkowe. Nie wszędzie jednak tak jest. Stanie w kolejce w banku i obserwowanie jak jedna osoba jest obsługiwana przez kwadrans potrafi wywołać w klientach frustrację. Zdenerwowani wychodzą często zanim doczekają swojego „podejścia”. Czy tak powinien funkcjonować bank w XXI wieku?
Testując oddziały różnych banków na własnej osobie odradzam obsługę kasową w Polbanku, PKO BP, Eurobanku, Getin Banku oraz Banku Pocztowym. W tych bankach najczęściej spotkać można długie kolejki. W PKO BP długie kolejki wynikają z dużej ilości klientów, którzy korzystają z obsługi kasowej. W Eurobanku, Geninie i Polbanku obsługa kasy sprzedaje najczęściej również innego rodzaju produkty przez co czas oczekiwania się zwiększa. Bank Pocztowy omijałbym, ponieważ stać trzeba często w tej samej kolejce do okienka na poczcie.
Pozytywnie zaskakuje natomiast Bank Pekao SA, których w osobnych wydzielonych okienkach szybko obsługuje transakcje gotówkowe, w zamian klienci tego banku mają jedne z najdroższych kont na rynku, Bank Millennium to szybka i uśmiechnięta obsługa, zaś w Alior Banku podpiszemy dyspozycję wpłaty nie czekając na wydruk potwierdzenia. Inne banki nie zaskoczyły na tyle, aby warto je było tutaj wymieniać.
Powyższa ocena szybkości obsługi gotówkowej największych banków przeprowadzona została w ostatnich miesiącach na podstawie własnych obserwacji w wybranych oddziałach. Niewykluczone, że w innych regionach kraju dany bank lepiej lub gorzej radzi sobie z obsługą kasową niż tu opisano.
