Tradycyjna herbata turecka albo raczej susz, z której powstaje, pochodzi z rejonu Rize we wschodniej Turcji. Podstawą tureckiej herbaty jest zatem herbata, owa Rize. Herbata pochodząca z Rize posiada charakterystyczny, mocny aromat i smak. Jest zupełnie inna niż znane nam odmiany herbaty.
Do przygotowania herbaty w tureckim stylu potrzebne są: dwa imbryki, specyficzne tygielki, podobne do tych, w jakich parzymy turecka kawę. Do mniejszego imbryka wsypujemy się liście herbaty Rize, a jeśli nie mamy – czarnej, do drugiego wlewamy wodę. Mniejsze naczynie z herbatą stawiamy na tym większym, a ten większy z kolei podgrzewamy na małym ogniu. Chodzi o to, by parzyć tę herbatę długo.
Kiedy woda zacznie wrzeć, zalewamy liście herbaty w mniejszym tygielku, uzupełniamy ubytek wody w dolnym i większym tyglu i jeszcze raz zagotowujemy wodę. Powtarzamy proces z drugą porcja wody. Do kubka wlewamy potem napar z górnego naczynia, do połowy wysokości kubka, następnie uzupełniamy wodą z naczynia dolnego. Herbatę podajemy tradycyjnie z dwoma kostkami cukru.
Tradycyjnie herbata po turecku powinna być podawana w małych szklaneczkach, a zawartość tygielków rozlana na kilka osób, do 4. Szklaneczki na turecką herbatę mają specyficzny kształt przypominający kwiat tulipana. Co ważne, turecka herbata, zwana czajem, nie może stać za długo. Przygotowana w tradycyjny sposób, jest dobra do spożycia przez około 1,5 godziny.
Czy znacie inny przepis na herbatę po turecku? Dajcie znać w komentarzu.