Kawa americana to nie, wbrew obiegowym opiniom, duża, czarna kawa, chociaż taką (z wyglądu!) się jawi. Jest ona rozcieńczonym wodą espresso, kawą, którą parzymy w ekspresie, ale która przypomina smakiem kawę filtrowaną. Do espresso (ok. 30 ml) dolewamy w tym wypadku sporą porcję gorącej wody, tak, aby zapełnić cały kubek. Porcja ta ma około 200 ml, zaś woda musi być gorąca
Smak americany można porównać z kawą, którą zaparzyliśmy w ekspresie przelewowym. Nie jest mocna ani kremowa, stanowi kawę, którą najlepiej określić mianem „codziennej”. Moc americany można, rzecz jasna, podnieść, jeśli przygotujemy ją na bazie podwójnego espresso.
Do Americany można dodać cukier, można dodać również mleko – lepiej dodawać ciepłe, aby niepotrzebnie nie schłodzić kawy. Kawa powinna być gorąca. Standardową ilością cukru są dwie łyżeczki, ale – jak w przypadku każdej kawy – jest to bardzo indywidualna kwestia.
Co dodajecie do kawy? Jakie są Wasze ulubione przeprawy? Dajcie znać w komentarzu.