Kawa americana to nie, wbrew obiegowym opiniom, duża, czarna kawa, chociaż taką (z wyglądu!) się jawi. Jest ona rozcieńczonym wodą espresso, kawą, którą parzymy w ekspresie, ale która przypomina smakiem kawę filtrowaną. Do espresso (ok. 30 ml) dolewamy w tym wypadku sporą porcję gorącej wody, tak, aby zapełnić cały kubek. Porcja ta ma około 200 ml, zaś woda musi być gorąca

Smak americany można porównać z kawą, którą zaparzyliśmy w ekspresie przelewowym. Nie jest mocna ani kremowa, stanowi kawę, którą najlepiej określić mianem „codziennej”. Moc americany można, rzecz jasna, podnieść, jeśli przygotujemy ją na bazie podwójnego espresso.

Do Americany można dodać cukier, można dodać również mleko – lepiej dodawać ciepłe, aby niepotrzebnie nie schłodzić kawy. Kawa powinna być gorąca. Standardową ilością cukru są dwie łyżeczki, ale – jak w przypadku każdej kawy – jest to bardzo indywidualna kwestia.

Co dodajecie do kawy? Jakie są Wasze ulubione przeprawy? Dajcie znać w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułKawa z lodami – przepis
Następny artykułJak wziąć kredyt hipoteczny?

Jolanta Chabik - jest korektorem, dokumentalistą, czasami redaktorem. Wcześniej pracowała w radiu na stanowisku dziennikarza muzycznego i prezentera, a również dla portali o tematyce kulturalnej, informacyjnej i lifestylowej. Kulinaria to jej hobby i wielka pasja.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Gotuję, bo lubię to robić. Piekę, bo lubię zapach, jaki wypełnia wtedy kuchnię. Gotowanie odstresowuje mnie, pomaga się zrelaksować. A pisanie o tym - utrwalić te smaki. W kuchni, tak samo jak smak, liczy się zapach i kolor, a również "architektura" kulinarnego dzieła. Nie ma rzeczy nieważnych. Dzięki odpowiednim dodatkom każda potrawa, nawet najbardziej banalna, może smakować zupełnie inaczej i każda może zrobić wrażenie. Kuchnia to zmysły. A zmysły nie kłamią.

Kiedy nie gotuję, pojawiam się tu i tam. Ćwiczę jogę. Przeglądam ulubione blogi. Spaceruję o zmierzchu. Szukam inspiracji w książkach, filmach, w życiu. Spotykam się z przyjaciółmi, bo ludzie są najlepszą inspiracją - także tą kulinarną. Słucham muzyki. Piję kawę, herbatę lub wino, zależnie od pory dnia. Szukam wszędzie nowych smaków. Nie boję się eksperymentów, zwłaszcza kulinarnych. Moim typem jest włoska kuchnia, pełna pomidorów, oliwek, pachnąca bazylią. Włoska kuchnia, szwedzki design, nowojorki styl - to rzeczy idealne. Bo ideał kryje się w prostocie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here