Wpływ kawy na zdrowie

Nie od dzisiaj wiadomo, że mała czarna o poranku potrafi podnieść na nogi nawet najbardziej zaspanego człowieka. Choć zdarzają się wyjątki od reguły, u niektórych kawa wywołuje wręcz odwrotne działanie – zamiast pobudzenie, większą senność. Kofeina w niej zawarta działa blokująco na odpowiedzialne za przekazywanie informacji o potrzebie snu receptory znajdujące się w naszym mózgu. Przyśpiesza akcję serca podnosząc ciśnienie krwi a to z kolei sprawia, że organizm jest lepiej dotleniony, łatwiej nam się skoncentrować, znika zmęczenie psychiczne i fizyczne.

Zapobiega i zmniejsza skutki ataków alergii poprzez redukcję wydzielania histaminy. Przyśpiesza metabolizm, co pozytywnie wpływa na nasz układ trawienny. Dzięki właściwościom moczopędnym, oczyszcza organizm z trujących toksyn, dlatego też po wypiciu każdej filiżanki kawy należy wypić jedną szklankę wody dla wyregulowania poziomu gospodarki wodnej. Do tego zawiera w sobie antyoksydanty, które zmniejszają ryzyko zachorowania na raka. Kawa zwiększa wydzielanie hormonu m.in. dopaminy i adrenaliny, stąd poprawa nastroju po jej spożyciu.

sxc.hu

W takim razie samo nasuwa się pytanie: spożywać ten napój czy zupełnie wyeliminować go z naszej diety? Każdy powinien indywidualnie odpowiedzieć sobie na to pytanie. Prawdą jest, że kawa spożywana z umiarem, ma pozytywne właściwości. Tylko co to jest umiar? Ilość spożywanej dziennie kofeiny nie powinna przekraczać 600 mg na dobę dla zdrowej osoby dorosłej. Dawka ta równa jest ok. 4 – 6 filiżanek. Po przekroczeniu, zaczynają się pojawiać oznaki przedawkowania – nudności, wymioty, osłabienie. W skrajnych przypadkach może wystąpić porażenie ośrodka oddechowego. Dawka śmiertelna to 10 g.

Zatem, rozkoszując się wspaniałym smakiem i aromatem porannej kawy, nie zapominajmy o naszym zdrowiu.

sxc.hu