Wiele owoców nadaje się do przygotowania ich z mięsem, a zwłaszcza z drobiem. Na pewno jabłka, ananasy, brzoskwinie, śliwki i gruszki. Wybierając z tak szerokiego wachlarza możliwości można przygotować indyka pieczonego z jabłkami z dodatkiem suszonych śliwek i gruszek.
Najlepiej sprawdzą się udka lub skrzydełka z indyka. Do tego potrzebujemy proporcjonalną ilość jabłek, na 4 udka 2 spore jabłka. Ponadto 2 spore gruszki, kilka suszonych śliwek, ale nie za dużo, by mięso nie było gorzkie, sól i rozmaryn oraz oczywiście olej do pieczenia.
Mięso myjemy, porcjujemy, jeśli jest to konieczne, nacieramy solą i rozmarynem. Możemy mięso usunąć skórę, ale zrumieniona w piekarniku może być smaczna i lekko chrupiąca.
Do żaroodpornego naczynia wlewamy trochę oleju. Na dnie naczynia układamy nóżki, nie muszą do siebie przylegać, chyba że zajmują całe naczynie. Udka odstawiamy na chwilę, by w tym czasie obrać, podzielić i wyciąć ogryzki z jabłek i gruszek. Obrane i pokrojone w ósemki owoce układamy dookoła. Śliwki kroimy na mniejsze kawałki i wrzucamy do naczynia na wierzch – na mięso i na owoce. Zakrywamy naczynie pokrywką, a jeśli nie mamy pokrywki od kompletu, używamy folii aluminiowej i pieczemy w średnio nagrzanym piekarniku do miękkości.
Oznacza to jakieś 1,5–2 godziny, czas zależy od wielkości porcji mięsa i od wieku indyka. Pozwólmy mięsu zmięknąć, a skórce na udkach zarumienić się i lekko spiec – będzie chrupiąca.
Najlepiej smakuje z kaszą jaglaną lub ryżem i ze świeżym sokiem.
Znacie inny przepis na indyka pieczonego? Podzielcie się nim w komentarzu.