Grillowane, odpowiednio doprawione warzywa są pyszne i pewnie każdemu zasmakują. Do grillowania świetnie nadają się kabaczki, bakłażany i cukinie. Do tego papryka, cebula, można nawet w ten sposób przyrządzić pomidora, ale ostrożnie, by się nie rozpadł.

Świetnie grillują się szparagi. Warzywa przed grillowaniem można zalać marynatą i na kilka godzin odstawić, dokładnie tak, jak mięso. Do warzyw świetnie pasuje czosnek, oliwa, ocet winny, jabłkowy, pasuje też np. koperek.

Do tego należy dodać jeszcze sól i pieprz oraz zioła prowansalskie. Można grillować warzywa z serem – mozzarella będzie świetnym dodatkiem.

Warzywa najpierw należy umyć. Nie obieramy ich. Warzywa kroimy na dość cienkie plastry – ok. 0,5 cm. Grubsze nam się nie zagrzeją, tylko spalą z zewnątrz. Po warzywach zwykle widać, kiedy są gotowe. Oczywiście jest to uzależnione od indywidualnych preferencji. Jedni lubią tylko lekko podgrzane, a inni prawie intensywnie przypieczone. Warzywa grillujemy około 10 minut. Ser układamy na warzywach. Nigdy nie wprost na grillową kratkę!

Do warzyw świetne są dodatki, które możemy wykorzystać na zimno. Takimi dodatkami są różne sosy – na czele z pesto.

Grillowane ciepłe warzywa możemy zestawić z zimnymi suszonymi pomidorami, do tego jeszcze odrobina oliwy i gotowe!

A Wy jak przyrządzacie warzywa na grillu? Co najczęściej grillujecie?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułBratki – sadzenie, uprawa, pielęgnacja
Następny artykułTruskawki z mascarpone – przepis

Jolanta Chabik - jest korektorem, dokumentalistą, czasami redaktorem. Wcześniej pracowała w radiu na stanowisku dziennikarza muzycznego i prezentera, a również dla portali o tematyce kulturalnej, informacyjnej i lifestylowej. Kulinaria to jej hobby i wielka pasja.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Gotuję, bo lubię to robić. Piekę, bo lubię zapach, jaki wypełnia wtedy kuchnię. Gotowanie odstresowuje mnie, pomaga się zrelaksować. A pisanie o tym - utrwalić te smaki. W kuchni, tak samo jak smak, liczy się zapach i kolor, a również "architektura" kulinarnego dzieła. Nie ma rzeczy nieważnych. Dzięki odpowiednim dodatkom każda potrawa, nawet najbardziej banalna, może smakować zupełnie inaczej i każda może zrobić wrażenie. Kuchnia to zmysły. A zmysły nie kłamią.

Kiedy nie gotuję, pojawiam się tu i tam. Ćwiczę jogę. Przeglądam ulubione blogi. Spaceruję o zmierzchu. Szukam inspiracji w książkach, filmach, w życiu. Spotykam się z przyjaciółmi, bo ludzie są najlepszą inspiracją - także tą kulinarną. Słucham muzyki. Piję kawę, herbatę lub wino, zależnie od pory dnia. Szukam wszędzie nowych smaków. Nie boję się eksperymentów, zwłaszcza kulinarnych. Moim typem jest włoska kuchnia, pełna pomidorów, oliwek, pachnąca bazylią. Włoska kuchnia, szwedzki design, nowojorki styl - to rzeczy idealne. Bo ideał kryje się w prostocie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here