3-4 piersi kurczaka,
sok z 1 limonki,
1 łyżeczka soli,
1/2 łyżeczki pieprzu,
1/2 łyżeczki zmielonego ziela angielskiego,
1 łyżka sosu sojowego,
1 łyżka oleju,
1/2 szklanki wody,
1/2 słodkiej papryki,
1 posiekana łodyga selera naciowego,
1/2 cebuli (posiekanej),
1/2 szklanki pokruszonych orzeszków piniowych (lub orzeszków nerkowca)

Uwaga!

Przy ręcznym wyciskaniu soku z cytryny lub limonki warto wycisnąć sok przez palce, aby niepożądane pestki nie dostały się do dania.

  • Krok pierwszy

    Piersi kurczaka nacieramy sokiem z limonki. Kroimy go na paski o długości około 5-7 centymetrów.

  • Krok drugi

    Przyprawiamy solą, pieprzem, zielem angielskim oraz (do smaku) sosem sojowym.

  • Krok trzeci

    Na patelni rozgrzewamy olej i wrzucamy na niego kurczaka. Obsmażamy go.

  • Krok czwarty

    Po jakimś czasie podlewamy go wodą, przykrywamy pokrywką, aby się dusił (aż będzie miękki).

  • Krok piąty

    Dodajemy paprykę, seler, orzeszki i poszatkowaną cebulę.

  • Krok szósty

    Danie smakuje najlepiej z ryżem, ale można je też serwować z chlebem.

  • Znacie inny przepis na kurczaka po chińsku? Podzielcie się nim w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułKurczak w ziołach – przepis
Następny artykułKurczak Tikka Masala – przepis!

 

 

 

 

Irena Grummich - od listopada 2007 roku, wraz z mężem - Andrzejem, prowadzi blog kulinarny Kuchnia Ireny i Andrzeja. Państwo Grummich publikują również w wydawnictewach związanych z kuchnią i gotowaniem, prowadzą międzyblogowy konkurs "Gotuj po polsku!", którego patronatem jest producent Oleju Kujawiskiego. Są specjalistami działu Kulinaria serwisu SPEC.PL, który wzbogacają nie tylko w swoje przepisy, ale również w autorskie zdjęcia.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Nasze dwie największe pasje to gotowanie i podróże. Łączymy je na co dzień w kuchni, przygotowując potrawy z różnych stron świata, a te prawdziwe podróże dalekie i bliskie dostarczają nam kulinarnych inspiracji.

Od dawna pasjonuje nas gotowanie, a największe doświadczenie zdobyliśmy, prowadząc blog kulinarny, który nazwaliśmy Kuchnia Ireny i Andrzeja.

Zaczęliśmy od dzielenia się naszymi ulubionymi, sprawdzonymi wcześniej przepisami , a z czasem zaczęliśmy sięgać po przepisy zamieszczane na portalach kulinarnych oraz te pochodzące z innych zaprzyjaźnionych blogów.

Właśnie ta dostępność do źródeł, jaką daje internet oraz ciekawość świata, sprawiły, że zaczęliśmy sięgać po oryginalne przepisy pochodzące z kuchni innych krajów.

To zaowocowało tym, że w 2009 roku podróżowaliśmy wirtualnie "Z Widelcem po Europie".

W tymże czasie odwiedziliśmy 45 europejskich państw, w których przygotowaliśmy 425 bardziej lub mniej charakterystycznych potraw dla kuchni danego narodu.

Rok 2010 to podróż „Z Widelcem przez kuchnie obu Ameryk” w czasie której odwiedzimy prawie 40 państw wchodzących w skład Ameryki Północnej, Środkowej i Południowej.

Nie zapominamy oczywiście o korzeniach czyli naszej rodzimej kuchni. W 2008 i 2009 organizowaliśmy międzyblogowe zabawy kulinarne pod hasłem „Gotujemy po polsku!”, którym patronował producent Oleju Kujawskiego. Na jesień planujemy kolejną, trzecią już edycję.


Zobacz stronę Kuchni Ireny i Andrzeja u nas:

- O autorze - Kuchnia Ireny i Andrzeja

Zobacz blog internetowy autorki porad:

- Kuchnia Ireny i Andrzeja - Blog kulinarny

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here