Do przyrządzenia łososia miodowo-imbirowego z ryżem jaśminowym potrzebujesz:

4 (po 12 dag) filety z łososia,
2 paczki ryżu jaśminowego,
1/3 szklanki soku pomarańczowego,
1/3 szklanki miodu,
1 szklanka sosu sojowego,
1 łyżka czosnku (roztartego),
1 łyżka imbiru (świeżego, zmielonego),
1 szklanki posiekanej cebuli dymki

  • Krok pierwszy

    Ryż gotujemy zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu. Już teraz możemy rozgrzać piekarnik do temperatury 180 stopni.

  • Krok drugi

    Do garnka wlewamy sok z pomarańczy, miód, sos sojowy, imbir oraz czosnek. Mieszamy i gotujemy przez minutę, studzimy. 2/3 marynaty przelewamy do osobnego naczynia. Pozostałą część przelewamy do woreczka albo pojemnika, do którego wkładamy folety z łososia. Marynujemy przez 15 minut.

  • Krok trzeci

    Następnie filety wykładamy na folii aluminiowej, pieczemy przez 20 minut.

  • Krok czwarty

    W tym czasie gotujemy pozostałą marynatę, do czasu, aż się zagęści.

  • Krok piąty

    Gotowe filety wykładamy na ryż, polewamy sosem i podajemy ze świeżą dymką.

  • Znacie inny przepis na łososia? Podzielcie się nim w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułKawa po irlandzku – przepis
Następny artykułKawa po turecku – przepis

 

 

 

 

Irena Grummich - od listopada 2007 roku, wraz z mężem - Andrzejem, prowadzi blog kulinarny Kuchnia Ireny i Andrzeja. Państwo Grummich publikują również w wydawnictewach związanych z kuchnią i gotowaniem, prowadzą międzyblogowy konkurs "Gotuj po polsku!", którego patronatem jest producent Oleju Kujawiskiego. Są specjalistami działu Kulinaria serwisu SPEC.PL, który wzbogacają nie tylko w swoje przepisy, ale również w autorskie zdjęcia.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Nasze dwie największe pasje to gotowanie i podróże. Łączymy je na co dzień w kuchni, przygotowując potrawy z różnych stron świata, a te prawdziwe podróże dalekie i bliskie dostarczają nam kulinarnych inspiracji.

Od dawna pasjonuje nas gotowanie, a największe doświadczenie zdobyliśmy, prowadząc blog kulinarny, który nazwaliśmy Kuchnia Ireny i Andrzeja.

Zaczęliśmy od dzielenia się naszymi ulubionymi, sprawdzonymi wcześniej przepisami , a z czasem zaczęliśmy sięgać po przepisy zamieszczane na portalach kulinarnych oraz te pochodzące z innych zaprzyjaźnionych blogów.

Właśnie ta dostępność do źródeł, jaką daje internet oraz ciekawość świata, sprawiły, że zaczęliśmy sięgać po oryginalne przepisy pochodzące z kuchni innych krajów.

To zaowocowało tym, że w 2009 roku podróżowaliśmy wirtualnie "Z Widelcem po Europie".

W tymże czasie odwiedziliśmy 45 europejskich państw, w których przygotowaliśmy 425 bardziej lub mniej charakterystycznych potraw dla kuchni danego narodu.

Rok 2010 to podróż „Z Widelcem przez kuchnie obu Ameryk” w czasie której odwiedzimy prawie 40 państw wchodzących w skład Ameryki Północnej, Środkowej i Południowej.

Nie zapominamy oczywiście o korzeniach czyli naszej rodzimej kuchni. W 2008 i 2009 organizowaliśmy międzyblogowe zabawy kulinarne pod hasłem „Gotujemy po polsku!”, którym patronował producent Oleju Kujawskiego. Na jesień planujemy kolejną, trzecią już edycję.


Zobacz stronę Kuchni Ireny i Andrzeja u nas:

- O autorze - Kuchnia Ireny i Andrzeja

Zobacz blog internetowy autorki porad:

- Kuchnia Ireny i Andrzeja - Blog kulinarny

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here