Do przygotowania sajgonek wegetariańskich będzie potrzebne:

60 g ryżowego makaronu vermicelli

1 mała marchewka

350 g kapusty pekińskiej

1 łyżka sosu rybnego

1 łyżka brązowego cukru

¼ szklanka soku z cytryny

12 arkuszy papieru ryżowego

Makaron zalać wrzątkiem, kiedy zmięknie – odcedzić i pokroić na krótsze kawałki. Marchewkę zetrzeć na tarce z grubymi otworami, kapustę drobno poszatkować i dodać do makaronu. Warzywa, makaron, sos rybny, cukier i sok z cytryny delikatnie wymieszać.
Każdy arkusz ryżowego papieru namoczyć przez chwilkę w gorącej wodzie. Gdy zmięknie, ostrożnie rozłożyć go na drewnianej dużej desce i postępować następująco:

– jeśli arkusz papieru ryżowego jest kwadratowy: nałożyć trochę farszu na środek, zawinąć górny i dolny róg a boki zrolować, zamykając w ten sposób całkowicie farsz w sajgonce
– jeśli arkusz papieru ryżowego jest okrągły: nałożyć farsz w dolnej części papieru, założyć do środka boki, całość zrolować (jak kapuściane gołąbki)

Sajgonki podawać z pikantnym sosem. Jak go wykonać? Wystarczy w odpowiadających nam proporcjach wymieszać ze sobą słodki sos chili, sok z limonki i sos rybny.

Mając ochotę na sajgonki z mięsem, możemy przygotować je według poniższego przepisu:

Będzie potrzebne:
20 g makaronu ryżowego vermicelli
2 łyżeczki oleju sezamowego lub arachidowego
100 g mielonej wieprzowiny
1 ząbek czosnku
1 świeża mała czerwona papryczka chili
1 mała marchewka
1 łyżeczka posiekanej natki pietruszki lub kolendry
1 łyżeczka sosu rybnego
1 łyżeczka soku z limonki
12 płatów ryżowego papieru
olej do smażenia

Makaron zalać wrzątkiem, a kiedy ostygnie pokroić na krótkie kawałki. Papryczkę i cebulę drobno posiekać, marchewkę zetrzeć na tarce o drobnych otworach. Rozgrzać w woku lub na patelni olej, usmażyć mięso, dodać zmiażdżony czosnek i chili, a po kiedy mięso jest już lekko podduszone, dorzucić cebule, marchewkę, natkę lub kolendrę i sos rybny. Smażyć, aż warzywa zmiękną, po czym przełożyć wszystko do miseczki z pociętym makaronem, wymieszać i przygotować sajgonki jak w poprzednim przepisie. Kiedy wszystkie są już zawinięte, smażyć je na jasnobrązowy kolor. Podawać z chińskimi, tajskimi bądź wietnamskimi sosami do sajgonek.

sajgonki sładniki i przepisphotoxpress.com

Znacie inny przepis na sajgonki? Podzielcie się nim z nami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJaki program do odtwarzania filmów wybrać?
Następny artykułJaki darmowy program do odtwarzania muzyki?

Agnieszka Pietnoczka - od dwóch lat prowadzi blog kulinarny DOMOWE GOTOWANIE, na którym zamieszcza przepisy oraz zdjęcia wykonywanych przez siebie potraw. Nie ukrywa, że jej specjalnością są wypieki. Jak sama pisze, stworzyła swój blog dla "początkujących domowych kucharzy i poszukiwaczy nowych smaków". Jest specjalistą działu Kulinaria serwisu SPEC.PL, który wzbogaca nie tylko w swoje przepisy, ale również w autorskie zdjęcia.

Zobacz stronę naszego specjalisty:

- Domowe gotowanie

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

Gotuje od lat. Jak większość z nas zaczynałam pomagając mamie w przygotowaniu obiadu. Pod jej okiem obierałam ziemniaki, doprawiałam surówki, ucierałam ciasta i kremy. W końcu nadszedł czas pełnej samodzielności i niezależności w wyborze niedzielnego menu czy kulinarnych eksperymentów.

Swoich najbliższych raczę w domu zapachem piekącego się pieczywa i ciasta, gotującej się zupy, duszącego się w aromatycznych przyprawach mięsa i świeżo pokrojonych ziół. Z przyjemnością obserwuję wzrost ich apetytów na widok cieszących oko potraw. Z satysfakcją nakładam dokładki i odbieram puste już talerze. 

Co daje mi upieczenie chleba, upichcenie rosołu, usmażenie kurczaka z warzywami po tajsku czy wykonanie muffinek? Niesamowitą przyjemność z obserwacji przemiany poszczególnych składników o różnych smakach, konsystencji i pochodzeniu w brzmiące jednym tonem danie. Poczucie siły i umiejętności własnych rąk: ugniatających, lepiących, czujących drobiny soli, gładkość schłodzonego francuskiego ciasta, wilgoć śmietany i tłustość masła w kruchym spodzie, ulotność tortowej mąki i chropowatość skórki razowca. 

Z pasją przygotowuję nowe potrawy wyszukując ciekawe przepisy, czytając przeróżne fora, kupując kolejne kucharskie książki czy podglądając na YouTube podobnych do mnie amatorów dobrego jedzenia. Kiedy wchodzę do kuchni odbywam kulinarną wycieczkę dookoła świata, o której marzę od lat. Foccacia, won ton, chlebek naan, curry, banana bread, tarta i pizza to tylko niektóre z najsmaczniejszych przystanków owej - realizowanej na razie tylko w domu - podróży. Dzięki zdjęciom i kulinarnemu blogowi mogę utrwalić spędzoną w kuchni chwilę i wracać do opublikowanych przepisów na niemożliwych do zgubienia stronach wirtualnego notatnika. 

Przede mną jeszcze tyle do ugotowania, tyle do upieczenia, dodania i wymieszania. Mam nadzieję, że wszystkiego zdążę spróbować:)

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here