Konkretnie od szybkości reakcji i trafności doboru metody leczniczej do rodzaju oparzenia.

Lekkie oparzenie to takie, w którym na skórze pojawia się zaczerwienienie, a oparzony fragment jest tkliwy. W sytuacji, kiedy pojawiają się pęcherze, należy skorzystać z porady lekarza i absolutnie nie przekłuwać bąbli. Wypełnione treścią pęcherze działają jak sterylny opatrunek na uszkodzoną skórę.

Pierwsza pomoc:
Oparzenia termiczne – skórę należy jak najszybciej schłodzić najlepiej zimną wodą (ale nie lodowatą, by nie dopuścić do niebezpiecznego wyziębienia zdrowych tkanek). Kiedy wody nie ma pod ręką, a na skórze nie widać żadnych śladów uszkodzenia, w ostateczności można oparzone miejsce polać zimnym mlekiem lub herbatą. Skórę należy osuszyć jałową gazą.

Oparzenia substancjami żrącymi – trzeba natychmiast spłukać skórę wodą lub działać przez zobojętnienie substancji, która wywołała poparzenie: kwas zmywać zasadą (np. roztworem sody oczyszczonej), a zasadę kwasem (np. roztworem kwasu cytrynowego, octowego). Skórę osusza się sterylną gazą.

Oparzenia słoneczne – należy wziąć chłodny prysznic; nie trzeć przy tym skóry.

Jeśli nałożony został opatrunek, skórę pod nim należy utrzymywać w czystości i suchą.

W leczeniu oparzeń w domu stosowane są:
– Aloes – oparzone miejsce należy smarować miąższem, liściem przekrojonym na pół, wyciśniętym sokiem lub kupnym żelem.
– Zsiadłe mleko lub maślanka – do okładów przy poparzeniach słonecznych.
– Maści z arniką górską, nagietkiem, wąkrotą azjatycką, dziurawcem, lawendą, eukaliptusem – można przygotować je samemu, dodając do np. kremu dla niemowląt lub Nivea kilka mililitrów nalewek z wymienionych roślin lub kilka kropli olejków eterycznych. Uwaga: nie stosować na otwarte rany.
– Środki przyjmowane doustnie, wzmacniające organizm i przyspieszające gojenie się oparzeń: nalewka z jeżówki purpurowej, tabletki z wąkrotą azjatycką lub preparaty ze skrzypem polnym.
– Właściwa dieta: trzeba ograniczyć cukry i węglowodany (by zmniejszyć ryzyko zakażeń rany), a zjadać więcej białka, które przyspieszy regenerację uszkodzonych tkanek. Polecane są produkty bogate w naturalne oleje i witaminy – głównie w wit. E i C korzystnie działające na skórę.
– Miód – stosowany do okładów. Działa regenerująco i przeciwbakteryjnie.

Uwaga!

Uwaga! Absolutnie nie należy zwlekać z wezwaniem pomocy medycznej, jeśli oparzenie jest silne, dotyczy więcej niż 5% powierzchni ciała u dziecka lub 10% u osoby dorosłej, spowodowane było działaniem prądu elektrycznego, lasera lub uderzeniem pioruna.

Co postępujecie, gdy się oparzycie? Czy oprócz domowych sposobów stosujecie jakieś środki farmakologiczne?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak wyłączyć komputer o danej godzinie?
Następny artykułCo stosować na oparzenie wrzątkiem?

Katarzyna Kieś-Kokocińska – ukończyła studia biologiczne na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Jej specjalnością jest genetyka. Pracowała m.in. jako mikrobiolog w dużym zakładzie produkcyjnym z branży spożywczej. Od kilku lat związana z nowymi mediami. Jej artykuły można znaleźć w wielu internetowych serwisach i w wydawnictwach drukowanych. Pasjonatka natury, nowoczesnych technologii i telepracy.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Cierpię na niezaspokojoną ciekawość świata – od zawsze. Uwielbiam podróże – te małe i te duże, przy czym każda z nich musi mieć sens. A jest nim poznawanie nowych miejsc i ludzi. Jestem niezależna (co niektórych doprowadza do szewskiej pasji), jak każdy szanujący się Lew chadzam własnymi drogami (najczęściej w towarzystwie psa), stawiam sobie wysoko poprzeczkę, mam własne zdanie, a moim ulubionym pytaniem - od czasów dzieciństwa - jest: „dlaczego?”.

Pisanie to jedna z moich pasji, podobnie jak dzielenie się wiedzą. Odkąd pamiętam, fascynowały mnie biologia i związki człowieka z naturą. W zrozumieniu mechanizmów tych zjawisk bardzo pomogły mi studia (również te podejmowane bodaj od przedszkola w ogrodzie i wśród menażerii mieszkającej w domu moich Dziadków). Kiedy zrozumiałam, że nie uda mi się wykopać żywego dinozaura na pustyni Gobi, zapałałam miłością do genetyki. I tak weszłam w świat struktur o wymiarach mikro oraz nano.

Uważam, że każdy z nas został przez naturę obdarowany potężnym potencjałem – drzemią w nas siły, dzięki którym możemy cieszyć się życiem,  realizować marzenia i – co bardzo ważne – odbudowywać zdrowie. Trzeba jednak wsłuchiwać się w sygnały wysyłane przez organizm,  przywiązywać wagę do zdrowych nawyków i czuć się częścią natury.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here