Leczenie hipnozą – na czym polega?

Termin „hipnoza” wywodzi się z greckiego słowa hypnos, oznaczającego sen. Jest to stan pomiędzy snem a jawą, w którym nasza świadomość jest częściowo wyłączona i wyjątkowo podatna na sugestie.

Osoba wprowadzona w stan hipnozy zawsze jest świadoma tego, gdzie się znajduje i co się z nią dzieje. Jeżeli ktoś nie chce, to zwyczajnie nie może zostać zahipnotyzowany na siłę. Konieczna jest również współpraca pacjenta z terapeutą, gdyż pacjent – będący w stanie hipnozy – sam decyduje, czy chce przyjąć sugestię ze strony terapeuty, czy też nie. Może również sam przebudzić się z tego stanu. Udowodniono też, że im osoba inteligentniejsza, tym szybciej wchodzi w stan hipnozy, przy czym ok. 1% całej populacji nigdy nie uległa tej technice – nie wiadomo jednak, jaka jest tego przyczyna.

Milton Hyland Erickson jako pierwszy zastosował hipnozę w klinicznej psychologii i hipnoterapii. Tak zwany „Model Miltona” jest sposobem wprowadzania pacjenta w trans i utrzymywania go w tym stanie przy wykorzystaniu mowy, przy czym nie musi on leżeć z zamkniętymi oczami na kozetce. Wywiad może być zbierany na podstawie zwykłej, luźnej rozmowy – komunikacja bowiem przebiega równocześnie na poziomie świadomym i nieświadomym. Poprzez nawiązanie więzi terapeutycznej, możliwy jest kontakt terapeuty z ukrytymi zasobami ludzkiego umysłu.

Technika hipnozy jest również pomocna w walce z różnego rodzaju bólem i uzależnieniami. Niemniej jednak jej skuteczność jest podważana, szczególnie w przypadku silnych uzależnień, np. od narkotyków. Hipnozę wykorzystuje się też często w kryminalistyce – pomaga wydobyć z umysłu szczegóły wydarzeń, które mogą okazać się pomocne w rozprawach. Jest stosowana również w leczeniu fobii, pokonywaniu niepokoju i gniewu, kontroli wagi, polepszaniu jakości życia lub przy rozwiązywaniu problemów seksualnych.\

sxc.hu

Ważną kwestią jest również fakt, że specjalistów obowiązuje tajemnica lekarska. Hipnoza zatem nie może być wykorzystywana przez nich w celu wydobycia z pacjenta jakichś informacji, które mogłyby zagrozić jego zdrowiu albo pozycji społecznej.