Badacze stwierdzili, że – o ile nieśmiałość nie jest stricte powiązana z wystąpieniem fobii – o tyle udowodnili, że prawie 49 % ludzi cierpiących na fobie to osoby bardzo nieśmiałe, zaś 18 % – nieśmiali w granicach normy społecznej.
W poznawczo-behawioralnym modelu społecznej fobii D. Clark oraz A. Wellas określają bezpośrednie przyczyny odpowiedzialne za powstawanie fobii:
– jednostka ma błędne wyobrażenie na swój temat oraz skrzywiony pogląd na to, jak postrzegają ją inni ludzie;
– jednostka interpretuje negatywnie każde wydarzenie lub zdanie;
– jednostka przekonana jest o tym, iż nie jest w stanie dorównać umiejętnościami i poziomem wiedzy innym ludziom, skutkiem czego nigdy nie zdobędzie uznania w ich oczach.
Osoby odczuwające silny lęk przed rozmową unikają nie tylko rozmów indywidualnych, bądź dyskusji grupowych. Boją się one nawet rozmowy telefonicznej. Do klasycznych objawów towarzyszących lękowi przed rozmową, zalicza się: negatywne myśli, strach przed wypowiadaniem się, jąkanie się, ślinotok lub suchość w ustach, nudności, bóle głowy, wymioty, unikanie ludzi. Z powodu obarczenia fobią, często muszą rezygnować z zaplanowanych czynności lub układają plan dnia w sposób, który umożliwi im maksymalnie unikać kontaktów wymagających rozmowy. Często decydują się na zakupy dokonywane drogą Internetową, zamiast dzwonić, wolą pisać maile itp.
Ludzie odczuwający lęk prze rozmowami powinni skorzystać w usług psychologa, który dobierze odpowiednią terapię. Dodatkową formą pomocy może być:
– uczestnictwo w grupach wsparcia;
– psychoterapia grupowa;
– trening asertywności;
– trening umiejętności społecznych.
Odczuwacie lęk rozmowami, np. telefonicznymi? Czego się obawiacie? Jak próbujecie sobie radzić? Podzielcie się doświadczeniami.