Postawa otwarta polega na zwróceniu się całym ciałem w kierunku rozmówcy, bez krzyżowania rąk i nóg. Taka otwartość na kontakt zachęca do rozmowy, wymiany informacji, wyraża zainteresowanie rozmówcą i pewność siebie. Taką postawą zdobędziemy zaufanie podczas trudnych spotkań, na przykład podczas negocjacji, albo w sądzie, w rozmowie z partnerem lub dzieckiem.
Trzeba jednak koniecznie pamiętać, że prawie każda osoba zaatakowana podczas rozmowy natychmiast zamknie się, ponieważ jest to naturalna potrzeba ochrony newralgicznych punktów ciała. Dlaczego? Postawa otwarta pokazuje rozmówcy, że mu ufamy poprzez odsłonięcie okolic brzucha i miednicy, które podczas fizycznego ataku są najbardziej narażone na poważne urazy i ból. W momencie zagrożenia zupełnie automatycznie zaczynamy chronić te okolice ciała. Można to porównać do zachowania zwierząt, na przykład psa, który by zdobyć nasze zaufanie i pokazać, że on nam ufa, kładzie się na grzbiecie odsłaniając brzuch i genitalia. Jednak, gdy tylko poczuje się zagrożony natychmiast wstaje i kuli się chroniąc te rejony. Tak działa instynkt każdej zdrowej, żywej istoty. Dlatego przyjęcie postawy otwartej nie jest wbrew pozorom łatwe.
Scharakteryzujmy postawę otwartą:
Wyprostuj się, łopatki powinny być ściągnięte niezależnie od tego, czy siedzisz, czy stoisz.
Zawsze otwarte, rozluźnione, zawsze widoczne dla rozmówcy. Chowanie dłoni świadczy o tym, że nie potrafisz nad nimi zapanować, co może być zrozumiane na wiele sposobów, nawet jako nieuczciwość.
Zawsze stój w lekkim rozkroku, jeśli siedzisz – podobnie. Nie kołysz biodrami (świadczy to o niepewności lub nudzie), nie wypychaj bioder nadmiernie do przodu (to byłoby odczytane jako zachowanie agresywne lub przynajmniej niestosowne). Czubki butów powinny rozchodzić się lekko na zewnątrz.
Uśmiech jest podstawą pozytywnych stosunków podczas rozmowy. Nie śmiej się jednak w głos, nie chichocz, uśmiechaj się, gdy tylko sytuacja na to pozwala. Pamiętaj, że uśmiech to nie tylko usta, to także oczy. Poćwicz uśmiech przed lustrem.
Nie zakrywaj dłonią ust, nie drap się, nie manipuluj przy ubraniu, włosach, nie wykonuj zbędnych ruchów. Nie gestykuluj bez celu, każdy gest powinien mieć sens, na przykład mówiąc „Taaaka ryba” wykonujemy gest celowy, pokazujemy wielkość ryby, ale machając bezładnie rękami komuś przed nosem pokazujemy jedynie, że nie panujemy za bardzo nad sobą, a na dodatek niepotrzebnie przerzucamy uwagę naszego słuchacza na te nic nie znaczące gesty.
Jaką postawę przyjmujecie podczas rozmów i wystąpień publicznych? Jesteście świadomi swoich gestów i mimiki?