Pomoc specjalisty. Jeżeli doświadczasz intensywnej chęci odebrania sobie życia, powinieneś skontaktować się ze specjalistą. Najlepiej zrobić to jak najszybciej. Udaj się więc do psychiatry. Możesz także pójść do lekarza pierwszego kontaktu, który udzieli Ci niezbędnej pomocy i skieruje Cię do odpowiedniego specjalisty. Nie czekaj aż myśli same odejdą, ponieważ epizod depresyjny może się nasilić, a Ty będziesz doświadczać jeszcze większego cierpienia.

Telefon zaufania. Jeśli nie masz odwagi pójść do lekarza, skorzystaj przynajmniej z telefonu zaufania. W ten sposób możesz anonimowo porozmawiać z kimś, kto ma doświadczenie w podobnych wypadkach i kto udzieli Ci psychologicznego wsparcia. Już samo wypowiedzenie głośno własnych myśli może uświadomić Ci, jak bardzo są absurdalne. Odebranie sobie życia z powodu zawiedzionej miłości naprawdę nie jest racjonalnym pomysłem i świadczy nie o sile i szczerości Twoich uczuć, ale po prostu o chorobie.

Rozmowa z kimś bliskim. Bardzo pomocne może okazać się podzielenie się swoimi pomysłami z kimś z najbliższego otoczenia. Powinien to być ktoś, do kogo masz zaufanie i wiesz, że mu na Tobie zależy. Taka osoba na pewno dostrzeże, że Twoje myśli poruszają się bardzo zaburzonym torem i jeśli nie miną, namówi Cię na wizytę u specjalisty. Każdy ma na swoim koncie jakieś rozstanie, dlatego łatwo znaleźć w tym temacie nić porozumienia z drugą osobą. Być może kiedy posłuchasz o doświadczeniach innych ludzi, uświadomisz sobie, że ból po rozstaniu w końcu minie, a Ty odzyskasz radość życia.

Grupy wsparcia. Jeśli czujesz, że nie radzisz sobie z własnymi uczuciami po zerwaniu, poszukaj grup wsparcia, które skupiają ludzi o podobnych problemach. Warto skorzystać z takiej formy terapii, jeszcze zanim destrukcyjne myśli w ogóle się pojawią. Rozstanie to bardzo newralgiczne wydarzenie, które u wrażliwych osób może wywoływać nieprzewidywalne reakcje. Jeżeli zawsze głęboko wszystko przeżywasz, zaraz po rozstaniu zacznij szukać pomocy innych ludzi. W ten sposób unikniesz narażenia się na skrajne przeżycia.

Gdzie Wy szukalibyście pomocy, jeśli nie moglibyście poradzić sobie z rozstaniem? Czekamy na Wasze opinie!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak zrobić męski szalik na drutach?
Następny artykułJak zemścić się za zdradę?

Agnieszka Czarkowska - absolwentka Polonistyki UJ, doktorantka na tym samym wydziale. Publikowała w pracach zbiorowych, książkach i czasopismach literackich. Interesuje się literatura współczesną, filmem oraz problematyką psychologii związków partnerskich.

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

W literaturze, sztuce i życiu fascynuje mnie głównie jedno – fenomen ludzkiego życia we wszystkich jego przejawach, szczególnie manifestujący się w miłości. Już Freud odkrył, że eros jest główną siłą twórczą napędzającą nasze działania. Miłość erotyczna w swoich różnorodnych odcieniach: od nieśmiałego zauroczenia po namiętny seks stanowi nie tylko naturalną dyspozycję człowieka, ale również doskonały materiał diagnostyczny, na podstawie którego można wiele powiedzieć o innych dziedzinach naszego życia: kondycji duchowej, a także zdrowiu fizycznym. Dlatego myślę, że warto to zjawisko zgłębiać wciąż na nowo i odkrywać w nim własne coraz to inne oblicze.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here