Podłoża perfekcjonizmu upatruje się w domu rodzinnym – perfekcjonistami są najczęściej dzieci innych perfekcjonistów lub ludzie, którzy musieli zasłużyć sobie na uwagę, pochwałę i okazywanie miłości rodzicieli wzorowym zachowaniem, bardzo dobrymi wynikami w nauce itp.
Perfekcjoniści bardzo źle znoszą wszelkie porażki – nawet, gdy są one bardzo błahe. Ważne jest zatem, aby podjęli oni pewne kroki, by wyrwać się z macek swojej perfekcji.
1) Zaplanuj czas wolny. Musi to być chwila tylko dla Ciebie – najlepiej, gdy wyłączysz na godzinę telefon, zrelaksujesz się i zapomnisz o obowiązkach, oddając się na chwilę wypoczynkowi, który pozwoli Ci się zregenerować.
2) Zmniejsz wymagania wobec siebie. Mimo, iż może wydawać się to trudne, spróbuj ograniczyć pracę, jaką zaplanowałeś sobie na kolejną dobę. Spróbuj ograniczać się do wykonania np. 70 % zaplanowanych zadań. Po pewnym czasie zauważysz, że pomimo obniżenia standardu wykonania, w Twoim życiu nie dokonały się żadne drastyczne, negatywne zmiany. Będziesz jednak czuł się bardziej wypoczęty i zadowolony, gdyż ogrom obowiązków nie będzie Cię już tak przytłaczał.
3) Nie porównuj się do innych. Nie patrz, co osiągnęli inni. Ważne jest tylko to, co Ty osiągasz, i czy jest to dla Ciebie wystarczającym powodem do dumy i zadowolenia. Naucz się cieszyć drobnymi sukcesami, zamiast starać się zaimponować otoczeniu (które de facto i tak nie będzie tego dostrzegać).
4) Stawiaj cele stopniowo. Nie planuj zbyt dużej ilości pracy. Jeśli wiesz, że możesz mieć problem z jej wykonaniem, zrezygnuj z czegoś lub przełóż to na inny termin.
5) Porozmawiaj z kimś. Oczyszczająca może okazać się rozmowa z bliską, zaufaną osobą. Czasami dopiero, gdy wypowiesz swoje myśli na głos, zrozumiesz, co doprowadziło Cię do zachowań perfekcjonisty. Jeśli nie masz zaufanego przyjaciela, skorzystaj z usług psychologa.
Macie skłonności do perfekcjonizmu? Wiecie, skąd się one u Was wzięły? Czy dotyczy to tylko pracy czy również życia osobistego? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.