Naciski rodziny – Obecnie coraz rzadziej, ale jednak wciąż zdarzają się małżeństwa, które są zawierane pod wpływem presji rodziny. Nie chodzi tu o zmuszanie kogoś do ślubu, ale o ciągłe nakłanianie do ułożenia sobie życia, które zwłaszcza w małych miejscowościach uchodzi za dowód osobistej dojrzałości. Takie naciski są wywierane przede wszystkim na młode kobiety, które dopiero jako mężatki są postrzegane jako pełnoprawne członkinie społeczności. Niestety małżeństwo zawarte tylko w celu uniknięcia etykiety starej panny czy starego kawalera nie wróżą nic dobrego.
Długi staż związku – Czasami ludzie decydują się na małżeństwo z rozsądku, kiedy osiągają już określony wiek, długo są w związku z jednym partnerem i nie mają lepszego pomysłu na życie. Nie są przekonani o swoich uczuciach, ale stwierdzają, że nie ma już na co czekać i lepiej zdecydować się teraz niż czekać do końca życia. Oczywiście istnieje szansa, że takie małżeństwo będzie udane, ale los bywa złośliwy i dopiero po ślubie nagle podsuwa jakąś szaloną miłość, która może nieźle namieszać w ustabilizowanym życiu młodej pary.
Dobrobyt materialny – Klasycznym powodem brania ślubu bez miłości są powody materialne. Wydaje się, że w ocenie takich małżeństw jesteśmy niekonsekwentni. Z jednej strony potępiamy bowiem pomysł łączenia się w pary dla korzyści materialnych, z drugiej natomiast podziwiamy spryt danej kobiety czy danego mężczyzny, którzy potrafili się w życiu „ustawić”. Bez hipokryzji trzeba przyznać, że w planowaniu przyszłości, to czy nasz partner ma pieniądze czy też nie, jest bardzo ważne. Problem polega jednak po pierwsze na pozorowaniu uczuć, czyli oszukiwaniu drugiej strony w celu uzyskania korzyści materialnych. Po drugie zaś nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czy po jakimś czasie życie przy boku kogoś, kogo jedyną zaletą jest to, że jest bogaty, będzie dla nas satysfakcjonujące. W końcu nie samym chlebem żyje człowiek.
Dobro dziecka – Niektóre pary biorą ślub tylko ze względu na to, że mają wspólne dziecko. Oczywiście wydaje się, że takie intencje są bardzo słuszne. Dziecko potrzebuje przecież pełnej rodziny. Często jednak zdarza się, że po pewnym czasie takie małżeństwo staje się dla rodziców udręką i w efekcie kończy się rozwodem. Warto zatem zastanowić się, czy owa decyzja o ślubie z rozsądku jest tak naprawdę rozsądna.
Czy zdecydowalibyście się na ślub bez miłości? Dajcie znać w komentarzu.
