Nie ma sensu głośne zawodzenie, załamywanie rąk czy rozmowa umoralniająca, choć sytuacja jest rzeczywiście bardzo trudna. To już się stało i trzeba się jakoś w tym odnaleźć. Zapewnijmy nastolatce spokój, który jest jej teraz bardzo potrzebny. Dziewczynę z pewnością przeraża już sama myśl o najbliższej przyszłości, nie dokładajmy jej naszych ewentualnych pesymistycznych myśli. To w jaki sposób się teraz zachowamy, wpłynie na całe życie córki i na nasze późniejsze relacje.

Pierwszą reakcją jest często ogromny strach, ale trzeba go ujarzmić, żeby podjąć sensowne decyzje. Wiele matek nastolatek jest szczęśliwymi kobietami mimo poniesionych trudów. Udzielajmy wsparcia! Zajście w ciążę zmienia wszystko. Nawet jeśli nastolatka cieszy się na maleństwo, opinia społeczna może jej bardzo uprzykrzyć to oczekiwanie. Pocieszające jest to, że widok dziewczynki w ciąży już nie szokuje. W podobnej sytuacji znalazło się wiele młodych osób.

Pomagajmy, ale nie wyręczamy. Pamiętajmy kto jest matką nienarodzonego jeszcze maluszka. Pozwólmy wziąć odpowiedzialność za swoje życie. Nie podejmujmy sami żadnych decyzji, zawsze rozmawiajmy z nastolatkę, liczmy się z jej zdaniem. Dziewczyna będzie musiała wcześniej dorosnąć, dlatego już teraz pozwólmy odnaleźć się jej w świecie dorosłych.

Ważne jest również stanowisko chłopaka – przyszłego ojca dziecka. Jeśli chce on utrzymywać kontakt z nastolatką, nie można mu tego zabraniać czy utrudniać. Ma prawo do interesowania się dziewczyną i ich dzieckiem. Trzeba przełamać swój ogromny żal do niego. Na ustalenie przyszłego życia jeszcze przyjdzie czas (w tym opcja naszej opieki zastępczej). Być może rodzice nastolatki będą chcieli spotkać się z rodzicami chłopaka. Nie zapominajmy jednak o zdaniu nastolatków, o ich prawu stanowienia o sobie.

Uwaga!

Teraz warto jest skupić się na sprawach najważniejszych. Osoby niepełnoletnie powinny udać się do lekarza z rodzicem lub opiekunem prawnym (badanie odbywa się za ich zgodą, ale bez obecności). Niezbędna będzie również wizyta w szkole córki. Pamiętajmy, że szkoła zobowiązana jest do udzielenia pomocy uczennicy w ciąży w ukończeniu edukacji.

Jak myślicie, jak powinni zachować się rodzice, gdy dowiedzą się o ciąży nastolatki? Podzielcie się swoimi opiniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułMoczenie nocne u dzieci – co robić?
Następny artykułCo robić, gdy dziecko bierze narkotyki?

Anna Chmielewska – pedagog szkolny, trener szybkiego czytania oraz – przez pewien czas – nauczyciel wspierający w integracyjnym oddziale zerowym. Dodatkowo ukończyła studia z zakresu edukacji elementarnej i terapii pedagogicznej. Współpracowała z jednym z serwisów edukacyjnych, pisząc artykuły dla rodziców oraz tworząc karty pracy dla maluchów i uczniów.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Od zawsze lubiłam pomagać. Czynnie angażowałam się w działania woluntarystyczne, zwłaszcza w  pomoc rodzinom z problemem alkoholowym. Po studiach rozpoczęłam pracę w szkole i tak zostało do dziś. Obecnie pracuję w szkole z oddziałami integracyjnymi, co jest dodatkowym wyzwaniem dla pedagoga. Lubię to, co robię, ale jednocześnie szukam nowych wyzwań. Jako trener szybkiego czytania poszerzam możliwości ludzkiego mózgu, a pisząc artykuły w serwisach, dzielę się tym, co wiem.

Odskocznią od życia zawodowego są dla mnie książki oraz zacisze domowe, zapach namiętnie pieczonych ciast i aromat świeżo zaparzonej kawy. No i rozmowy przy stole – o marzeniach, pragnieniach i nadziejach.

Od kilku miesięcy odnajduję szczęście w macierzyństwie, w odkrywaniu świata przez cudowną małą istotkę. Życie nabiera  innej jakości, już nie trzeba tak się śpieszyć...

Pisanie jest dla mnie pasją, zamykaniem w słowa własnych doświadczeń, wiedzy i myśli. Jest spotkaniem z czytelnikami, ale też z samą sobą...

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here