Odmienne przyzwyczajenia. Z pewnością najwięcej konfliktów rodzi się pomiędzy młodymi małżonkami na tle codziennych drobiazgów. Każda ze stron ma swoje własne nawyki, z których wcale nie chce zrezygnować. Zwykle inaczej przygotowujemy posiłki, inaczej układamy rzeczy w szafie i mamy odmienne wyobrażenie o porządku. Związek osoby pedantycznie dbającej o czystość i bałaganiarza może przeżywać w początkowym okresie bardzo wiele nieporozumień. Z kolei jeśli połączą się ze sobą dwie osobowości świetnie znające się na kuchni, szybko może się okazać, że w domu nie będzie nic do jedzenia, bo każdy będzie chciał przeforsować swój przepis na określone danie.
Różne tradycje rodzinne. Problemem młodych małżonków mogą się też paradoksalnie okazać święta. Po pierwsze pojawi się bowiem dylemat: u kogo spędzamy Boże Narodzenie, a u kogo Wielkanoc. Do całej sprawy na pewno dołączą się rodziny młodej pary, z których każda będzie chciała gościć u siebie świeżo upieczonych małżonków. Drugą kwestią jest zaś sprawa odmiennych tradycji świątecznych, jak choćby lista dań na wigilijnym stole. Ona na przykład będzie twierdzić, że nie obejdzie się bez kutii, a on, że muszą być pierogi z grzybami. W takim wypadku może się okazać, że zamiast dwunastu potraw na stole pojawi się ich dwadzieścia cztery.
Dwie osobowości pod jednym dachem. Młode małżeństwa muszą również zmierzyć się z odmiennością własnych temperamentów i osobowości. Duże różnice na tym tle mogą spowodować niemało problemów. Jeśli mąż uwielbia bowiem aktywnie spędzać wolny czas, a żona uwielbia się wylegiwać z książką, w końcu ktoś będzie niezadowolony. Różnice mogą się też dać we znaki w sypialni – na przykład mężczyzna może lubić się kochać rankiem, a kobieta wręcz przeciwnie – późną nocą. Wypracowanie kompromisu jest więc dla młodych małżonków kwestią priorytetową.
Odmienne oczekiwania. Może się również okazać, że młode małżeństwo podzieli kwestia odmiennych oczekiwań wobec związku. Mężczyzna będzie na przykład uważał, że wakacje powinien mieć jedynie dla siebie i spędzać je osobno, a żona potraktuje ten pomysł jako coś niedorzecznego. W tej materii również konieczne okażą się więc negocjacje.
Z jakimi problemami borykaliście się zaraz po ślubie? Opowiedzcie nam o tym w komentarzu!