Kluczowym aspektem nieakceptacji związku córki jest powód. Czy wydarzyło się coś, co skutkuje tą nieakceptacją? Czy chłopak próbuje pokazywać się rodzicom dziewczyny z jak najlepszej strony? A może związek nieakceptowany jest „z zasady” bez względu na to, jak osoba zajmuje stanowisko wybranka córki?

Bardzo często przyczyną nieakceptacji jest obawa rodzica o dziecko. Taki lęk obecny jest już od chwili narodzin, ale wtedy przynajmniej w pewien sposób można kontrolować pociechę. Od momentu ciąży w dorosłych kształtuje się poczucie ogromnej odpowiedzialności za nowe życie, a kolejne lata jeszcze bardziej je wzmacniają. Nic dziwnego, że w momencie zakochania się ich dziecka tracą trochę pewności. Nie wiedzą czy chłopak nie skrzywdzi córki, czy nie będzie ona później żałowała tego związku. Zaufanie jest dodatkowo ograniczane za sprawą mediów relacjonujących na bieżąco niepokojące zjawiska młodzieżowe. Dlatego też rodzice wyrażają sprzeciw. Chcą, by córka skupiła się tylko i wyłącznie na przykład na nauce i szkole. W takiej sytuacji często potrzebują czasu na oswojenie się z myślą o rosnącej samodzielności dziecka. Być może konieczne będzie bliskie zapoznanie rodziców z chłopakiem. Słowa nie wystarczą, dorośli potrzebują dowodów, muszą widzieć na własne oczy, że córka jest kochana i szanowana.

Zadaniem nastolatki jest stworzenie możliwości i okazji do bliższego zapoznania bliskich jej osób. Chłopak będzie mógł zaprezentować się wtedy z dobrej strony. Ważne jest, żeby rozmawiać z rodzicami na spokojnie, bez krzyków i trzaskania drzwiami. Warto przynajmniej spróbować przedstawić swoje argumenty i wysłuchać tego, co mają do powiedzenia rodzice. Oni często mają rację, niestety miłość zaślepia i wiele spraw późno wychodzi na jaw. Choć jest to trudne, trzeba szukać porozumienia. Wypytajmy mamę lub tatę o ich młodzieńcze miłości – czy bardzo chcieli zobaczyć jak to jest być w związku i czy nie byli wtedy szczęśliwi. Istnieje szansa, że takie wspólne rozmowy zbliżą rodziny i uda się wypracować jakiś kompromis.

Jak myślisz, dlaczego rodzice nie akceptują Twojego chłopaka? Próbowałeś z nimi o tym rozmawiać? Jak zareagowali?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułNiezdarne dziecko – jak mu pomóc?
Następny artykułMama nie akceptuje mojej dziewczyny

Anna Chmielewska – pedagog szkolny, trener szybkiego czytania oraz – przez pewien czas – nauczyciel wspierający w integracyjnym oddziale zerowym. Dodatkowo ukończyła studia z zakresu edukacji elementarnej i terapii pedagogicznej. Współpracowała z jednym z serwisów edukacyjnych, pisząc artykuły dla rodziców oraz tworząc karty pracy dla maluchów i uczniów.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Od zawsze lubiłam pomagać. Czynnie angażowałam się w działania woluntarystyczne, zwłaszcza w  pomoc rodzinom z problemem alkoholowym. Po studiach rozpoczęłam pracę w szkole i tak zostało do dziś. Obecnie pracuję w szkole z oddziałami integracyjnymi, co jest dodatkowym wyzwaniem dla pedagoga. Lubię to, co robię, ale jednocześnie szukam nowych wyzwań. Jako trener szybkiego czytania poszerzam możliwości ludzkiego mózgu, a pisząc artykuły w serwisach, dzielę się tym, co wiem.

Odskocznią od życia zawodowego są dla mnie książki oraz zacisze domowe, zapach namiętnie pieczonych ciast i aromat świeżo zaparzonej kawy. No i rozmowy przy stole – o marzeniach, pragnieniach i nadziejach.

Od kilku miesięcy odnajduję szczęście w macierzyństwie, w odkrywaniu świata przez cudowną małą istotkę. Życie nabiera  innej jakości, już nie trzeba tak się śpieszyć...

Pisanie jest dla mnie pasją, zamykaniem w słowa własnych doświadczeń, wiedzy i myśli. Jest spotkaniem z czytelnikami, ale też z samą sobą...

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here