Kiedy ktoś chce zamówić konkretny stolik, może zadzwonić wcześniej do restauracji i poprosić o jego rezerwację. Jeśli miejsce nie zostało „zamówione” do stolika zaprowadzi kelner. Jego wybór oczywiście musi spotkać się z akceptacją gości. Jeżeli miejsce nie odpowiada, można wybrać inne, ale spokojnie, dyskretnie, bez komentarzy na temat obsługi.
Niekiedy po zajęciu miejsc i złożeniu zamówienia, długo czeka się na wybraną potrawę. Wówczas wypada przypomnieć o zamówieniu, zapytać kelnera, kiedy zostanie podane. Pomimo ewentualnego zniecierpliwienia obowiązuje kultura wobec obsługi restauracji. Nie wypada krzyczeć, aby ktoś podszedł do stolika. Kiedy kelner znajdzie się w pobliżu, dyskretnie, bez awantur pyta się go o zamówienie. Pamiętać należy, że kelner nie jest służącym, nie można traktować go tak jakby był tylko jeden stolik w lokalu.
Wypada zacząć jeść dopiero wtedy, gdy wszyscy przy stoliku otrzymają swoje zamówienie. Jeżeli potrawy są zbyt ciepłe, czeka się aż wystygną. Czas można zająć rozmową. Nie powinno się natomiast zaglądać do potrawy, próbować samemu ją wystudzić. Takie zachowanie nie byłoby eleganckie. Tak samo nie powinno się wkładać swoich sztućców do jedzenia osoby towarzyszącej. W eleganckich miejscach panuje zasada, że każdy je tylko zamówione przez siebie dania.
Uwaga!
Zachować należy ostrożność także podczas spożywania alkoholu, nie tylko ze względu na jego ewentualne działanie na organizm. Samo obchodzenie się z procentowym trunkiem w znacznym stopniu świadczy o kulturze. Jeśli wniesiona zostanie butelka alkoholu, nie wypada napełniać kieliszka dopóki nie wypije się jego zawartości do końca. Nie wypada też zamawiać jednego alkoholu za drugim. Co ważne, nie miesza się różnych odmian wina ze sobą. Robienie drinków na własną rękę też nie byłoby dobrze widziane przez gości przy innych stolikach.
Jak rozmawiać w restauracji? Tak jak w każdym publicznym miejscu, czyli spokojnie, niezbyt głośno. Osoby przy innych stolikach nie powinny słyszeć dyskusji. Nie powinno się omawiać prywatnych spraw za pomocą sporów. Ewentualne pretensje wymawia się dyskretnie. Nie wypada też brać innych za świadków własnych słów.
Jakie zachowania uważacie za niedopuszczalne podczas wizyty w restauracji. Podzielcie się swoimi opiniami.