Zazwyczaj pierwszym pomysłem jest ułożenie stołu na środku pomieszczenia. Okazuje się to złym rozwiązaniem, kiedy pokój jest mniejszy niż obszerny salon. Stół przeszkadza gościom w swobodnym przechodzeniu po pokoju. Jeśli stałby bliżej ściany, nie byłoby to nietaktem, pod warunkiem, że każdy będzie miałby swobodny dostęp do swojego miejsca. Krzesła nie powinny stać ciasno obok siebie, każdy powinien mieć niewielką przestrzeń. Będzie się luźniej czuł i nikt nie będzie przeszkadzać drugiej osobie w jedzeniu.
Jeśli w przyjęciu brać będzie udział niewiele osób, można zostawić jeden, długi stół. Kiedy zaprosi się większą liczbę gości, można ułożyć go w prostokąt lub podkowę. W ostatnim przypadku najważniejsze osoby, powinny usiąść przy krótszej części, naprzeciwko drzwi.
Z uwagi na obecność gości traktowanych ze szczególnymi honorami, można też ustawić stół w kształcie litery T. Wówczas najbardziej oczekiwane osoby będą siedzieć przy stole, imitującym górną część litery. Czasami, gdy gości jest bardzo dużo, ułożenie stołów przypomina literę E.
Nieduże, okrągłe stoliki są odpowiednie dla niewielkiej liczby zaprzyjaźnionych ze sobą osób. Obcy ludzie raczej czuliby się niezręcznie, siedząc zbyt blisko nieznajomych albo słabo znanych osób.
Jeśli w pokoju będzie kilka niezależnych stołów, powinna dzielić je dość duża odległość. Zbyt mała przestrzeń nie pozwoli na poruszanie się po pomieszczeniu, goście będą wpadać na siebie. Niezbyt zręczne byłoby opuszczanie pokoju z zahaczaniem o stół lub krzesła innych gości.
Przestrzeń powinna oddzielać też stoły i drzwi. Wchodzenie do pomieszczania, prosto na oparcia krzeseł, jest nie tylko niewygodne, ale i kłopotliwe. Ciągłe przesuwanie krzesła, żeby ktoś mógł wyjść z pokoju też będzie uciążliwe. Goście powinni czuć się swobodnie.
Uwaga!
Kiedy wiadomo, że na przyjęciu będą małe dzieci, można ułożyć dla nich osobne stoliki. Tak będzie wygodniej i dla maluchów i dla dorosłych. Dzieci nie będą szukać się pomiędzy stołami rodziców, oni natomiast przez cały czas będą mieć na oku swoje pociechy.
Jakie ułożenie stołów na przyjęciach najbardziej Wam odpowiada? Które z powyższych rozwiązań Waszym zdaniem najlepiej się sprawdza?