Właściwe i kulturalne przyjmowanie gości to wizytówka każdej szanującej się pani domu. Każda wizyta zaczyna się od oficjalnego powitania przybyłych gości i daje pierwszą szansę na wykazanie się dobrymi manierami. Panowie powinni pomóc paniom w zdjęciu okrycia wierzchniego, gospodarz domu powinien zabrać je od swoich gości i samodzielnie rozwiesić na wieszakach, aby nie fatygować przybyłych z wizytą. Po tym następuje przywitanie, z którym do swoich gości powinni wyjść gospodarze. W zależności, jaka zażyłość występuje między zebranymi, taktowne będą uściski dłoni, ewentualnie dyskretne pocałunki w policzek. Przy czym jeżeli goście witają się z już zebranymi przy stole, obowiązuje zasada, że kobiety nie muszą wstawać do powitania z innymi, chyba, że jest to osoba starsza, natomiast panowie wstają, aby przywitać panie i jedynie nieznacznie podnoszą się, aby przywitać się z innymi mężczyznami.
W żadnym wypadku nie należy zmuszać gości do zdejmowania obuwia. Można to jedynie delikatnie zasugerować, dając tym samym do zrozumienia, że byłoby to wskazane i proponując pantofle. Z drugiej strony ze strony przybyłych gości dużym nietaktem jest obcesowe wchodzenie do domu w butach, szczególnie jeżeli na zewnątrz jest mokro, a właściciele domu proponują obuwie na zmianę.
Podczas wspólnego posiłku nigdy nie należy nakładać i podawać gościom gotowych porcji. Stawia ich to w niezręcznej sytuacji jeżeli pewnych potraw nie lubią, są na nie uczuleni lub zwyczajnie jeżeli porcja jest zbyt duża, a osoba która ją dostała nie jest aż tak głodna i zostaje zmuszona do zjedzenia więcej niż by chciała, ponieważ nie wypada zostawić jej na talerzu zbyt dużo. Aby uniknąć takich sytuacji najlepiej wszystkie elementy, które składają się na posiłek, przygotować na stole, a wybór potraw oraz wielkość porcji pozostawić każdemu.
O czym rozmawiać przy stole? Zdecydowanie należy unikać tematów związanych z religią i polityką. Są one sprawami bardzo indywidualnymi i mogącymi wywołać sporo zamieszania. Dużo bezpieczniej jest wybrać neutralne i wygodne tematy, nie grożące w żaden sposób wybuchem kłótni czy sporu.
Czy informacje zawarte w tekście okazały się pomocne? Zapraszam do komentowania.