Przede wszystkim ma na celu uhonorowanie najbardziej uprzywilejowanych gości z równoczesnym zachowaniem najważniejszych zasad dobrego wychowania. Podawanie potraw zaczyna się od najważniejszej kobiety. Może to być najstarsza pani. Potem podchodzi się do pozostałych kobiet, np. według ich wieku. Ważne, że jako ostatnia posiłek otrzymuje gospodyni. W ten sposób właścicielka domu podkreśla swój szacunek do gości.

Gdy wszystkie damy otrzymają już posiłek, kelner przechodzi do najważniejszego z mężczyzn. Znów może to być najstarsza osoba. Potem roznosi się dania według tzw. zasady procedencji, czyli zgodnie z poważaniem należnym najstarszym lub najważniejszym osobom. Gospodarz, okazując szacunek zaproszonym, otrzymuje swoje danie jako ostatni.

Jest jeszcze inna metoda roznoszenia potraw. Osoba, roznosząca posiłek stoi przy lewym ramieniu gościa. Następnie porusza się wokół stołu zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Tu zasada pierwszeństwa dla najstarszych ludzi nie obowiązuje, ważniejsze jest ułożenie gości na ich miejscach.

Na dwa sposoby podaje się posiłek na talerze. Pierwsza metoda polega na tym, że kelner w lewej ręce trzyma tacę z potrawą, a prawą dłonią nakłada porcje na talerze. Ten sposób wydaje się grzeczniejszy i bardziej elegancki, ale savoir – vivre zgadza się także na drugą metodę. Zgodnie z nią, gdy kelner podejdzie do gościa, on sam nakłada na swój talerz taką porcję, jakiej sobie życzy. W dobrym tonie byłoby nabieranie małych porcji. Zbyt duże wyglądałyby na łakomstwo, czyli nieelegancko.

Dalsza część obiadu wygląda tak jak przy każdym przypadku. Gospodarze i goście rozmawiają ze sobą. Mogą na chwilę przerwać posiłek. Jeżeli zakładają, że dokończą swoje danie, krzyżują widelec i nóż ze sobą. Dla kelnera jest to sygnał, że talerz powinien jeszcze pozostać na stole. Ważne, żeby ząbki widelca były na talerzu. Odwrotne ułożenie będzie skutkować kolejną porcją tej samej potrawy. Położenie sztućców obok siebie oznacza, że gość nie będzie już jadł i talerz musi zostać zabrany.

Byliście kiedyś na przyjęciu, gdzie podawano do stołu tą metodą? Jak się to sprawdziło?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak opiekować się wcześniakiem?
Następny artykułJak opowiadać bajki?

Anna Wyczyńska – uczestniczyła w projektach realizowanych przy udziale Unii Europejskiej. Miała dzięki temu możliwość obserwowania komunikacji społecznej i zasad savoir – vivre’ u między osobami o różnych poglądach i doświadczeniach. Współpracowała z redakcjami zajmującymi się kulturą. W serwisie Spec.pl zajmuje się tematyką savoir – vivre.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here