Zupy serwuje się po przystawkach zimnych, a przed tymi podawanymi na gorąco. W uproszczonej wersji obiadu zupa zwyczajnie poprzedza danie główne. Przed jej podaniem należy przygotować odpowiednie nakrycie. Zazwyczaj składa się ono z płaskiego talerza, na którym następnie stawia się talerz głęboki. Obok niego stawia się po prawej stronie łyżkę. Zupy można przynosić w rękach, ustawiając się z prawej strony obsługiwanej osoby bądź też wszystkie talerze ustawia się na stoliku pomocniczym, a następnie przenosi do stolików na tacach. W takim wypadku dozwolone jest również, by na tacach znajdowały się łyżki, które następnie kładziemy po prawej stronie talerza, nigdy zaś nie wkładamy do jego wnętrza.
Jeżeli mamy do czynienia z zupami czystymi, bez dodatków w postaci makaronu czy ryżu, wówczas możemy podawać je w bulionówkach. Bulionówek nigdy nie przynosimy do stołu w rękach, lecz zawsze na tacy, dodatki zaś stawiamy osobno. Zupę serwowaną w takich naczyniu układamy na płaskim talerzu nakrytym serwetką, obok standardowo po prawej stawiamy zaś łyżkę. Do podawania zup – kremów wykorzystuje się zaś bardzo często specjalne filiżanki z jednym uszkiem, które do stołu podaje się w ten sam sposób, co zupy w bulionówkach.
Inną popularną i dość praktyczną metodą jest serwowanie zupy z wazy. Wówczas albo ustawia się wazę na środku stołu i goście obsługują się sami, albo też zupa z wazy podawana jest przez kelnerów czy też gospodarza. Ta metoda serwowania sprawdza się w szczególności przy zupach doprawionych i przy takich okazjach, gdzie liczba osób do obsłużenia jest spora. Waza znacznie przyspiesza i usprawnia czynność podawania zupy do stołu. Jedyna obawa jaka się wiąże z takim sposobem serwowania dotyczy tego, iż tak podana zupa w pewnym momencie może okazać się już zbyt chłodna. Antidotum na to jest wcześniejsze podgrzanie talerzy.
Uwaga!
Zupa nie jest może najistotniejszą częścią posiłku, bardzo często się ją po prostu pomija, choć niesłusznie. Zupa naprawdę może być świetnym, sycącym daniem, a także, jeśli jest odpowiednio podana, może robić spore wrażenie na gościach.
Podając zupę, trzymacie się sztywno reguł czy serwujecie je wedle uznania?