Dotyczą one niemal wszystkiego, przygotowań przedślubnych, ślubnego ubioru, samej uroczystości, jej daty oraz wielu innych elementów. Do najpopularniejszych i najczęściej spotykanych i powtarzanych przesądów należy ten, aby data ślubu wypadała w miesiącu zawierającym w swojej nazwie literę „R”, ponadto dużo szczęścia i pomyślności przyniesie parze ślub w okresie Bożego Narodzenia lub Wielkanocy, najlepiej w kościele, gdzie była chrzczona Panna Młoda.
W przesądach dotyczących ubrania nowożeńców najpopularniejszy dotyczy sukni ślubnej. Panna Młoda nie powinna więc pomagać przy jej szyciu czy poprawkach krawieckich, nie powinna przeglądać się w lustrze w pełnym stroju i nie powinien jej również widzieć w sukni ślubnej przed ceremonią Pan Młody. Ponadto Panna Młoda nie powinna zakładać tego dnia butów z odkrytymi palcami, gdyż jak głosi przesąd, ucieknie przez nie szczęście. Co więcej, obrączek pary nie powinien zakładać ani przymierzać nikt, poza samymi narzeczonymi.
Wiele ze ślubnych przesądów dotyczy również samego dnia ślubu. I tak na przykład szczęście w dniu ślubu przynosi wspaniała pogoda, ewentualnie krótkotrwały deszczyk uznawany jest za Boże błogosławieństwo. Panna Młoda w dniu ślubu powinna mieć na sobie coś białego jako symbol czystości uczuć, coś niebieskiego jako zapewnienie potomstwa i wierności małżonka, coś używanego co zapewnia lojalność najbliższych. Coś pożyczonego (od żyjącej w szczęśliwym małżeństwie osoby) zapewnia sympatię i dobre stosunki z nową rodziną, coś nowego jest gwarancją bogactwa i dostatku, zaś w szwie sukni powinien zostać zaszyty kryształek cukru i okruszek chleba, a w pantofelku powinien znajdować się pieniążek, co zapewnia dostatek rodzinie.
Natomiast nieszczęście Młodej Parze w dniu ślubu może przynieść ulewny deszcz czy przejście Panny Młodej pod sznurem wiszącego prania. Ponadto Młoda Para nie może zawrócić z drogi do Kościoła, jeżeli o czymś zapomniała. Może to zrobić jedynie ktoś z ich najbliższych.
Tymczasem o samej uroczystości przesądy mówią, że Panna Młoda powinna wchodzić do Kościoła po lewej stronie swojego partnera, aby ten prawą ręką mógł odganiać złe moce. Co więcej, pomyłka Pary Młodej podczas składania przysięgi oznaczać będzie szczęście i pomyślność w ich małżeństwie, zaś upadek obrączek w Kościele przynosi pecha. Aby go odczynić, biżuterię może podnieść jedynie ministrant, ksiądz udzielający ślubu lub jeden ze świadków.
Na szczęście postępowe i nowoczesne Panny Młode coraz rzadziej wierzą w przesądy, nie poddają się im i choć niektóre z nich nadal podtrzymują, są już one jedynie miłym dodatkiem do tak ważnego i cudownego dnia ślubu.
Dlaczego szukacie takich informacji? Czy okazały się pomocne?