Pępkówka zadomowiła się w polskiej tradycji. Odpowiedzią na nią jest baby shower. Impreza, podczas której spotykają się wyłącznie kobiety. Ma ona zwykle miejsce jeszcze przed narodzeniem dziecka.

Pępkówka odbywa się natomiast tylko w męskim gronie. Świeżo upieczony tatuś organizuje ją jeszcze tego samego wieczoru, kiedy został ojcem albo kilka dni po wcieleniu się w ojcowską rolę. Mężczyźni świętują, a tatuś z reguły upija się do nieprzytomności. Z jednej strony impreza jest okazją do wyrażenia swojej radości z powodu powiększenia rodziny, a z drugiej – próbą odreagowania stresu wynikającego z pojawieniem się nowych, rodzicielski i ojcowskich, obowiązków. Na początku stres dotyczy ogólnych obaw i wielkiej niewiadomej. Przy kolejnych dzieciach pojawią się setki pytań dotyczących reakcji starszego rodzeństwa na nowonarodzonego bobasa. Często pojawią się także rozmowy, wynikające z obaw finansowych. Głowa rodziny główkuje, co tu zrobić, gdzie i jak pracować, aby zapewnić swojej familii jak najgodniejsze życie.

Jeśli w imprezowej ekipie zgromadzonej na pępkówce są już jacyś tatusiowie, przekazują oni „świeżakom” dobre rady, dzielą się z nimi swoim dotychczasowym doświadczeniem. Każda rada jest przepijana solidnym kieliszkiem wódki lub kuflem piwa.

Pępkówka nie posiada rzetelnego planu, a o czasie i miejscu spotkania decyduje się spontanicznie. Impreza nie wymaga przy tym żadnych przygotowań, organizacji. Dziecko się rodzi, pada hasło i kumple tatusia biegną na złamanie karku, by razem z nim świętować tę radosną dla niego chwilę i wielkie wydarzenie w życiu jego rodziny. Szybka organizacja wynika z faktu, że mężczyźni nie potrzebują scenariusza imprezy, a ojcostwo kumpla jest wyjątkowym powodem, żeby porzucić swoje wieczorne zajęcia, obowiązki i biec na wspólne świętowanie.

Partnerki mężczyzn imprezujących na „pępkówce” są z reguły pobłażliwe i wyrozumiałe. Rozgrzeszają swoich facetów, nawet jeśli wrócą do domu nad ranem w stanie wyraźnie wskazującym na spożycie. Wszak to „za Anię było”.

Pępkówka jest organizowana w domu szczęśliwego tatusia lub w knajpie, jeśli tatuś nie ma ochoty na gruntowne sprzątanie po imprezie. W przeciwieństwie do baby shower, podczas pępkówki nie pojawiają się gry i zabawy, raczej nie dba się o wyjątkowy poczęstunek dla gości. Pizza wystarczy, aż nadto.

Pępkówkę poniekąd można porównać do wieczoru kawalerskiego, tylko w tym wypadku nie opija się ostatnich podrygów męskiej wolności, a jego nowonarodzone dziecko. Dzięki pępkówce tatuś może złapać oddech przed obowiązkami w postaci nocnego wstawania do dziecka czy jego przewijania.

Czy znacie inne zwyczaje towarzyszące pępkówce? Opowiedzcie nam o tym jak świętuje się ją w Waszym regionie!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułDziedziczenie emerytury
Następny artykułFinansowanie składek osoby niepełnosprawnej

Joanna Nieć – kulturoznawca i menager kultury. Dziennikarskie kroki stawiała w kilku redakcjach. Zaczynała w miesięczniku studenckim, potem weszła z piórem do krakowskiej prasy. Współpracowała także z lokalną telewizją internetową. Opisywała, relacjonowała, komentowała. Zawsze stawia na rzetelność komunikatu i jednoczesne przekazanie go z polotem. Laszka sądecka od kilku lat związana z Krakowem.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Dotychczasowa edukacyjna i zawodowa ścieżka pokazała mi, że pisanie sprawia mi największą frajdę. Pisałam o krakowskich wydarzeniach codziennych, mam na swoim koncie kilka felietonów i wywiadów. Najbardziej cieszyło mnie pisanie o kulturalnych imprezach w Krakowie.

Podpatrywanie studenckiego życia i uczestniczenie w nim pozwoliło mi wychwycić kilka smaczków z imprezowego życia studenta. Każdą obserwację pointowałam w głowie odpowiednimi wnioskami i rozwiązaniami, czego wyrazem są moje porady na Spec.pl. Okazało się, że imprezowanie ma swoje zagwozdki, na które trzeba znaleźć patent.

W swoich poradach staram się podpowiedzieć, jak w danej sytuacji należy się zachować – żeby zabłysnąć, lub się nie zachowywać – żeby nie zbłaźnić się. Podaję na tacy propozycje imprezowego menu oraz sposoby zorganizowania domówki czy parapetówki. Sprawy z pozoru proste. Z pozoru, bo zazwyczaj okazuje się, że rzeczy proste są najbardziej skomplikowane.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here