Konta bankowe Jak założyć lokatę?

Jak założyć lokatę?

-

Formalności związane z założeniem lokaty nie są niczym trudnym, nie będą również czasochłonne. Kiedy już zdecydujemy się na odpowiedni dla nas produkt, należy po prostu zgłosić się do banku i poprosić o założenie interesującej nas lokaty. Jeśli wpłacamy dużą sumę pieniędzy, możemy telefonicznie poinformować bank o tej wpłacie i poprosić o zapewnienie odpowiednich warunków. Dokumentacja zostanie przygotowana wcześniej, z gotówką zaś zostaniemy zaproszeni do specjalnie przygotowanego dla takich celów pokoju. Większość banków posiada pomieszczenie, w którym klient może dokonać wpłaty lub wypłaty dużych kwot w sposób komfortowy, a nie w okienku kasowym przy świadkach w postaci innych klientów. Gotówka zostanie przeliczona i zweryfikowana pod kątem oryginalności. Każdy przyjmowany banknot będzie sprawdzony. Jeśli wśród banknotów znajdzie się falsyfikat, nie należy się za nadto niepokoić się w takiej sytuacji. Nikt nie będzie podejrzewał nas o fałszerstwo. Zostanie sporządzony odpowiedni formularz, nie powinniśmy obawiać się podawania danych. Okoliczności w jakich trafił do nas banknot będzie można wyjaśnić. Takie sytuacje jednak prawie nigdy się nie zdarzają. Polskie banknoty są doskonale zabezpieczone, zwłaszcza nominały stu i dwustu złotowe. Przeliczone pieniądze spakowane zostaną w pakiety po sto sztuk i opatrzone banderolą z emblematem danej instytucji. Potem trafią do skarbca. Nie powinniśmy bać się o środki zdeponowane w banku. Każda instytucja ma zaostrzone środki ostrożności, procedury i wytyczne co do ilości gotówki jak może znajdować się w placówce. Wszelkie nadwyżki będą odprowadzane, najczęściej do tych ośrodków, które są przystosowane do przechowywania dużych sum.

Same formalności jakich trzeba będzie dopełnić jest niewiele. Jeśli zakładamy lokatę w banku w którym posiadamy rachunek, trzeba będzie jedynie podpisać umowę lokaty. Przygotowana ona zostanie w dwóch jednakowo brzmiących egzemplarzach. Jeśli zaś zdecydowaliśmy się na ofertę konkurencji, będziemy musieli założyć rachunek oszczędnościowo rozliczeniowy. Do tego będzie potrzebny jedynie dowód osobisty. Jeśli do wpłaty mamy większa kwotę i nie chcemy przez trzydzieści minut siedzieć z nią czekając na założenie konta i przygotowanie dokumentacji, można pokusić się o dwie wizyty w banku. Pierwszą na załatwienie formalności związanych z kontem, drugą zaś z deponowaniem gotówki. Niektóre banki, wychodząc na przeciw zamożnemu klientowi oferują ochronę podczas transportu środków do i z placówki. Warto zapytać o taką opcję.

Inaczej wygląda sytuacja, przy przeniesieniu pieniędzy z jednego banku do drugiego. Można poprosić o przelanie gotówki na nasz nowo założony rachunek. Czasem jednak trzeba będzie się liczyć z wysoką prowizją za taki przelew. Bardzo ważne jest to, że każda kwota jaką wpłacimy na lokatę wyższa niż 15 tysięcy euro, będzie zgłoszona przez bank do GIIF ( Generalny Inspektor Informacji Finansowej.) Zgonie z ustawą z 25.06.09 o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu finansowego wartości majątkowych pochodzących z nielegalnych lub nieujawnionych źródeł, oraz przeciwdziałaniu terroryzmu. Rejestrowane są także transakcje poniżej tej kwoty. Na przykład jeśli jeden klient w krótkim odstępie czasu będzie zakładał kilka mniejszych lokat i wyda się to pracownikowi podejrzane. Doradca, który przyjmie od nas gotówkę, wypełni odpowiednią dokumentacje. Z naszego punktu widzenia nie powinno być to istotne, niemniej jest to działanie na rzecz bezpieczeństwa publicznego.

Po dopełnieniu wszelkich formalności otrzymamy umowy i potwierdzenie wpłaty środków w teczce z logo banku, a także przyjazny uśmiech i uścisk dłoni pracownika. Możemy spokojnie wracać do domu i cieszyć się pracującymi dla nas pieniędzmi.

Czy informacje zawarte w artykule okazały się pomocne? Zapraszam do komentowania.

Karolina Wyszogrodzka

Karolina Wyszogrodzka - studentka Administracji Publicznej. Posiada wieloletnie doświadczenie w pracy bankiera. Zarówno jako doradca kredytowy, ubezpieczeniowy, jak i inwestycyjny. Współpracuje z serwisami dziennikarstwa obywatelskiego, od dziesięciu lat prowadzi blogi tematyczne związane z finansami oraz te poświęcone polityce i publicystyce.

Nasz specjalista o sobie:

W „wielki i  skomplikowany” świat bankowości trafiłam kilka lat temu przez zupełny przypadek. Moja droga zawodowa od tamtej pory wiedzie przez niemalże wszystkie sektory i rodzaje produktów finansowych. Zebrane dotychczas doświadczenie zawodowe, wiedza - zarówno proceduralna, jak i produktowa - to jednak nie wszystko. Staram się w swoich artykułach odkrywać „ludzkie oblicze” świata finansów. Moim celem jest wyjaśnienie w przystępny sposób mechanizmów, naświetlenie problemów, ukazywanie „kruczków” i „haczyków”.

Naiwny idealizm takiego postępowania ma na celu zwiększenie empatii po obu stronach biurka w placówce finansowej. Ale także na przestrzeżeniu klienta  - przed nie zawsze uczciwymi zasadami gry - i bankiera - przed stosowaniem takich zasad.

Bankowość może być zabawna, mam nadzieję że - przy zachowaniu profesjonalizmu i kompetencji - nie braknie mi nigdy „języka” na ukazanie jej także z tej strony.

Stale dokształcam się w dziedzinie finansów, która - jak wiadomo - zmienia się z dnia na dzień. Pomagają mi w tym zarówno obserwacje rynku, jak i rozmowy ze specjalistami będącymi w gronie moich znajomych.

Finanse nie są jedynym ośrodkiem moich zainteresowań. Jako zodiakalny bliźniak nie potrafię znaleźć dla siebie jednego miejsca na dłużej. Próbuję swoich sił w rysunku i fotografii. Książki traktuję jak narkoman, kończąc jedną odczuwam głód następnej. Otaczająca mnie rzeczywistość - polityczna, społeczna i każda inna - niezmiennie  napawa mnie dziecięcym zdziwieniem. Wyrażam je od ponad dziesięciu lat w swoim blogu, w  formie nie zawsze eleganckich paszkwili i felietonów. Z racji lokalnego patriotyzmu umiłowałam sobie sztukę. Jako wieloletniej tancerce w zespole muzyki dawnej przyswajanie jej  - zwłaszcza w formie teatru  - sprawia mi niewyrażalną w słowach przyjemność. A stresy odreagowuję w swoim królestwie, czyli kuchni dzięki karmienie bliskich i siebie.

Mam wielki apetyt na życie. Nieustannie pracuję nad swoimi kompetencjami i językiem. Trudno mi jednak poskromić w sobie narcyzm, samochwalstwo i naturę prześmiewcy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

WARTO PRZECZYTAĆ

Na co pomaga cytryna?

Jakie właściwości ma cytryna? Czy warto pić wodę z sokiem z cytryny codziennie? Przy jakich dolegliwościach sięgać po ten owoc?

Jaki teleobiektyw do aparatu wybrać?

Teleobiektyw to obiektyw, którego ogniskowa wynosi więcej niż 50 mm, a więc kąt jego widzenia jest mniejszy niż ludzkiego oka, co powoduje, że fotografowane obiekty wydają się większe niż w rzeczywistości. Teleobiektywy dzielimy na kilka rodzajów: krótkie teleobiektywy, średnie i długie oraz superteleobiektywy.

Zobacz też

Podstawowe nabieranie oczek na druty

Metod nabierania oczek jest bardzo wiele, choć przeważnie każda dziergaczka ma swoją ulubioną. Poszczególne sposoby różnią się jednak zarówno wyglądem, jak i elastycznością, co ma duże znaczenie dla poszczególnych projektów. Poniżej przedstawiony został przegląd technik wraz z nazwami w języku angielskim – a to dlatego, że w Internecie można znaleźć doskonałe filmiki instruktażowe, dzięki którym żaden sposób zaczynania robótki nie będzie miał przed tobą tajemnic.

Gdzie znaleźć tanie artykuły szkolne?

Poszukiwanie tanich artykułów szkolnych, zwłaszcza w okresie rozpoczęcia roku szkolnego, może być wyzwaniem dla wielu rodziców i uczniów. W...

Indywidualny trening personalny

Dlaczego warto postawić na indywidualny trening personalny? Warszawa oferuje rozwiązanie, które pozwala połączyć potrzebę aktywności fizycznej z dostosowanym do...

Może Cię zainteresuje: